Wciąż niewiele wiadomo o nowym wariacie wirusa SARS-CoV-2 Omikronie. Jednak wraz ze wzrostem liczby przypadków coraz więcej wiemy o objawach, które wywołuje. Co różni nową odmianę od innych szczepów? Wyjaśniamy.
Typowe objawy Omikronu
Brytyjski doradca ds. COVID-19 prof. John Bell z Uniwersytetu Oksfordzkiego wyciągnął wnioski na temat tego, jak zachowuje się nowy wariant SARS-CoV-2 Omikron, oraz jakie daje objawy. Do swojego badania użył najnowszych danych z RPA, gdzie Omikron jest wariantem dominującym, oraz brytyjskiej aplikacji ZOE COVID. Z jego obserwacji wynika, że pacjenci zgłaszają objawy, które dla innych odmian nie były charakterystyczne i nie były tak nasilone jak w przypadku nowego szczepu.
– Wygląda na to, że objawy Omikronu to przede wszystkim zatkany nos, ból gardła i bóle mięśni, zlokalizowane w szczególności wokół pleców. To bardzo charakterystyczne i nikt nie wie, dlaczego tak jest. Poza tym pacjenci skarżą się na dolegliwości jelitowe – powiedział.
Inny charakterystyczny objaw zauważył dr Unben Pillay, lekarz z Johannesburgu w RPA. Z jego analizy wynika, że zarażeni nowym wariantem SARS-CoV-2 bardzo często skarżą się na nocne pocenie się.
Omikron – co o nim wiemy?
Omikron to nowa odmiana koronawirusa, którą po raz pierwszy wykryto 11 listopada w Botswanie. Przypadki zakażenia nowym odnotowano już m.in. w Izraelu, Japonii, Belgii, Wielkiej Brytanii, Włoszech i Czechach, a ostatnio również w Chinach u zakażonej Polki, która przyleciała tam z Warszawy. Pierwszy przypadek Omikrona w Polsce wykryto u 30-latki z Lesotho w Południowej Afryce. Kobieta przyjechała do naszego kraju na Cyfrowy Szczyt ONZ w Katowicach.
W sumie przypadki zarażenia nową odmianą zgłosiło 77 krajów, ale jak podkreślił na konferencji w Genewie sekretarz generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus, prawdopodobnie wariant ten znajduje się w większości krajów świata. „Omikron rozprzestrzenia się w tempie, którego nie widzieliśmy przy żadnym innym wariancie” – podkreśla.
Wpływ na to może mieć fakt, że wariant Omikron skumulował rekordową liczbę mutacji – około 50. Ponad 30 z nich dotyczy zmian białka kolca, które jest kluczowe w procesie zakażania wirusem SARS-CoV-2. Szef WHO uspokaja jednak, że pomimo szybszego rozprzestrzeniania się nowej odmiany, wywołuje ona łagodniejsze objawy niż dominujący w tej chwili na całym świecie wariant Delta.
Źródło: www.iflscience.com
Zobacz także
Poleć artykuł znajomym
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek
Uważano, że kobietom papierosy szkodzą szczególnie, niszcząc nie tyle ich zdrowie, co moralność. Jak kiedyś leczono tytoniem
„Perspektywa psychoterapeuty nie ogranicza się do spojrzenia na indywidualne cierpienie. Sięga do tego, co się dzieje między światem a człowiekiem” – mówi Bogdan de Barbaro
