Szczepionka przeciw COVID-19 o nazwie Janssen, wyprodukowana przez koncern Johnson&Johnson, to pierwsza jednodawkowa szczepionka na koronawirusa. Co warto o niej wiedzieć? Wszystko dokładnie wyjaśnia farmaceutka Ana Krysiewicz.
Jak działa szczepionka Janssen?
Szczepionka przeciw COVID-19 wyprodukowana przez amerykański koncern Johnson & Johnson została dopuszczona do obrotu przez Europejską Agencję Leków 11 marca. To już czwarta taka szczepionka dostępna na rynku. Z pomocą Matki Aptekarki tłumaczymy, jak działa preparat.
„Szczepionka Janssen to szczepionka wektorowa niereplikująca się. Wektorem jest adenowirus ludzi, w który – za pomocą inżynierii genetycznej – wklejono niewielki kawałek genu kodującego białko S koronawirusa SARS-CoV-2. Dzięki temu, niejako wykorzystując adenowirusa, który przenosi informację z kodem genetycznym, podaje się taką szczepionką wektorową domięśniowo podczas szczepienia” – wyjaśnia Ana Krysiewicz.
Farmaceutka uspokaja: ze strony adenowirusa Ad26 nic nam nie grozi, gdyż został na stale zmieniony w taki sposób, że nie może się on w nas namnażać ani wywoływać jakiejkolwiek choroby. Jak dodaje, zbliżony mechanizm działania szczepionki zastosowano w preparacie AstraZeneki.
„Szczepionka Janssen nie zawiera samego wirusa i nie można po niej zachorować na COVID-19” – podkreśla Matka Aptekarka.
Działania niepożądane
Najczęściej zgłaszanymi działaniami niepożądanymi, podobnie jak w przypadku szczepionek mRNA, są:
- ból w miejscu wstrzyknięcia,
- ból głowy,
- zmęczenie,
- ból mięśni,
- nudności,
- gorączka.
Jednak, jak podkreśla Ana Krysiewicz, większość tych skutków ubocznych miała nasilenie łagodne do umiarkowanego i zwykle przemijała w ciągu 1-2 dni od otrzymania szczepionki.
Skład szczepionki Janssen
Jak pisze Ana Krysiewicz, każda dawka preparatu Johnson&Johnson (0,5 ml) zawiera 2 mg etanolu. Podkreśla jednak, że niewielka ilość alkoholu w produkcie nie spowoduje żadnych zauważalnych skutków.
W składzie nie ma glikolu, za to występuje polisorbat 80 (substancja wykorzystywana m.in. w przemyśle spożywczym i kosmetycznym jako emulgator lub konserwant).
Czy szczepionka Johnson&Johnson jest bezpieczna?
Jak podkreśla farmaceutka, badania kliniczne przeprowadzone na 44 tys. ochotników, m.in. z USA, Argentyny, Brazylii, Chile, Kolumbii, Peru i RPA, potwierdziły wysokie bezpieczeństwo i skuteczność pojedynczej dawki szczepionki COVID-19 Vaccine Janssen. A co z kobietami w ciąży, karmiącymi czy tymi starającymi się o dziecko?
Ciąża
„Istnieje ograniczone doświadczenie dotyczące stosowania szczepionki COVID-19 Vaccine Jenssen u kobiet w okresie ciąży. Badania na zwierzętach z zastosowaniem tego preparatu nie wskazują na bezpośrednie lub pośrednie szkodliwe działanie w odniesieniu do ciąży, rozwoju zarodka lub płodu, porodu i rozwoju pourodzeniowego” – wyjaśnia Ana Krysiewicz.
Karmienie piersią
Jak pisze farmaceutka, nie wiadomo, czy szczepionka COVID-19 Vaccine Jenssen przenika do mleka matki.
Płodność
Badania na zwierzętach nie wskazują bezpośredniego lub pośredniego toksycznego wpływu na reprodukcję.
Matka Aptekarka
Za profilem na Instagramie Matka Aptekarka stoi mgr farmacji Ana Krysiewicz. Ekspertka dzieli się na nim w przystępny sposób swoją wiedzą oraz doradza w kwestii zdrowej pielęgnacji dzieci. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 16 tys. osób.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz także
„Bez podania szczepienia, po zachorowaniu na COVID-19, z grupy miliona osób nie przeżyje 30 tysięcy” – alarmują eksperci z PAN
„Jedynym wyjściem w tej chwili jest rozszerzenie obostrzeń na całą Polskę”. Minister zdrowia ogłosił lockdown w całym kraju
„Szwedzi nie wzięli pod uwagę, że odporność stadną osiąga się stosunkowo wolno” – mówi prof. Maria Gańczak
Spodobał ci się artykuł? Poleć go koleżance
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek
Uważano, że kobietom papierosy szkodzą szczególnie, niszcząc nie tyle ich zdrowie, co moralność. Jak kiedyś leczono tytoniem
„Perspektywa psychoterapeuty nie ogranicza się do spojrzenia na indywidualne cierpienie. Sięga do tego, co się dzieje między światem a człowiekiem” – mówi Bogdan de Barbaro
