Przejdź do treści

„Czy ryzyko zakażenia jest ważniejsze od praw rodziców?” Ważny apel w sprawie izolowania dzieci po porodzie

"Czy naprawdę ryzyko zakażenia przewyższa ryzyko łamania praw rodziców?". Centrum Nauki o Laktacji apeluje o złagodzenie przepisów dotyczących izolowania dzieci od matek po porodzie
"Czy naprawdę ryzyko zakażenia przewyższa ryzyko łamania praw rodziców?". Centrum Nauki o Laktacji apeluje o złagodzenie przepisów dotyczących izolowania dzieci od matek po porodzie / iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Żaden kraj w Europie nie oddziela matek COVID bezobjawowych i skąpoobjawowych, a tym bardziej zdrowych od dzieci” – pisze w swoim apelu Centrum Nauki o Laktacji, które sprzeciwia restrykcyjnym przepisom w sprawie izolowania dzieci od matek po porodzie.

Apel Centrum Nauki o Laktacji

Centrum Nauki o Laktacji zwróciło się do Departamentu Zdrowia Publicznego i Rodziny, Ministerstwa Zdrowia i Rzecznika Praw Dziecka o zrewidowanie restrykcyjnych przepisów Konsultanta krajowego ds. neonatologii w sprawie izolowania dzieci od matek po porodzie.

„W szpitalu w Raciborzu leży mama COVID+, bezobjawowa, która od porodu nie miała kontaktu z dzieckiem. Dziecko jest przymusowo w szpitalu, mimo że ojciec dziecka jest zdrowy i mógłby się nim zajmować. Zdrowa mama wcześniaka urodzonego w Gdańsku nie widziała dziecka miesiąc ze względów sanitarnych” – pisze na swoim profilu na Instagramie CNoL.

Jak podkreśla, w świetle polskiego prawa odbieranie rodzicom prawa do opieki nad dzieckiem i przekazywanie dziecka opiece personelu szpitala dotyczy tylko dzieci porzuconych lub rodziców, którym sąd odebrał prawa rodzicielskie.

„Co się nagle zmieniło?”

Przedstawiciele Centrum Nauki o Laktacji twierdzą, że obecnie stosując zasady „niby sanitarne” pozbawia się rodziców i dzieci ich podstawowych praw.

„Czy rodzic nie ma w Polsce prawa decydować o tym, czy jego dziecko może mieć potencjalny kontakt z drobnoustrojem? (…) Czy naprawdę ryzyko zakażenia przewyższa ryzyko łamania praw rodziców?” – czytamy.

Przedstawiciele CNoL pytają, czy MZ nie boi się roszczeń z tytułu większych według nich problemów, które mogą się pojawić, takich jak: silny, przedłużony stres, zaburzenia więzi, depresja poporodowa, nieprawidłowe żywienie dziecka (sztuczne), zaburzenia laktacji u matek, pozostawianie dzieci bez przeciwciał, nie tylko skierowanych przeciw SARS-CoV-2, ale wielu innym chorobom.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Zwróciliśmy się do Departamentu Zdrowia Publicznego i Rodziny Min Zdr i Rzecznika Praw Dziecka o zrewidowanie restrykcyjnych przepisów Konsultanta krajowego ds. neonatologii w sprawie izolowania dzieci od matek po porodzie. Żaden kraj w Europie nie oddziela matek COVID bezobjawowych i skąpoobjawowych, a tym bardziej zdrowych od dzieci. A tym czasem w szpitalu w Raciborzu leży mama COVID +, bezobjawowa, która od porodu nie miała kontaktu z dzieckiem. Dziecko jest przymusowo w szpitalu, mimo że ojciec dziecka jest zdrowy i mógłby się nim zajmować. Zdrowa mama wcześniaka urodzonego w Gdańsku nie widziała dziecka miesiąc ze względów sanitarnych. W świetle polskiego prawa odbieranie rodzicom prawa do opieki nad dzieckiem i przekazywanie dziecka opiece personelu szpitala dotyczy tylko dzieci porzuconych lub rodziców, którym sąd odebrał prawa rodzicielskie. Niestety obecnie stosując zasady niby sanitarne pozbawia się rodziców i dzieci ich podstawowych praw. Czy rodzic nie ma w Polsce prawa decydować o tym, czy jego dziecko może mieć potencjalny kontakt z drobnoustrojem? Przecież kłębiło się zawsze pełno zakatarzonych dzieci w przedszkolach i nikt z tego powodu nie odbierał rodzicom praw do opieki. Co się nagle zmieniło? Czy naprawdę ryzyko zakażenia przewyższa ryzyko łamania praw rodziców? Przecież żaden noworodek nie umarł na COVID. Czy MZ nie boi się roszczeń z tytułu większych problemów, które wytwarza takich jak: silny, przedłużony stres, zaburzenia więzi, depresja poporodowa, nieprawidłowe żywienie dziecka (sztuczne), zaburzenia laktacji u matek, pozostawianie dzieci bez przeciwciał, nie tylko skierowanych przeciw SARS COV2, ale wielu innych?

Post udostępniony przez Centrum Nauki o Laktacji (@c_n_o_l)

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.