Przejdź do treści

Dlaczego niektórzy roznoszą koronawirusa bardziej niż inni?

koronawirus, transmisja koronawirusa
Dlaczego niektórzy roznoszą koronawirusa bardziej niż inni? / iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Udostępnij bliskim

Więcej (osób) nie zawsze oznacza więcej (infekcji). Oparta na modelach rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2 hipoteza mówi, że zaledwie ok. 10 proc. ludzi odpowiada za 80 proc. nowych zakażeń. Dlaczego tak się dzieje?

Koronawirus: dlaczego nie wszyscy zarażają tak samo?

Dr Adam Kucharski, epidemiolog z London School of Hygiene and Tropical Medicine, zwrócił uwagę, że w różnych zakątkach globu epidemia koronawirusa przybierała różne rozmiary i intensywność. Na przykład we Włoszech naukowcy przyjrzeli się przechowywanym próbkom ścieków pod kątem najwcześniejszego śladu wirusa SARS-CoV-2. Z ich badań wynika, że wirus był obecny w Turynie i Mediolanie już 18 grudnia. Minęły aż dwa miesiące, zanim szpitale w północnych Włoszech zaczęły się wypełniać ofiarami Covid-19. Z czego to wynika? Czy powodem jest to, że pewne osoby – mimo że zainfekowane – nie przekazują koronawirusa dalej? Mogą być bezobjawowymi nosicielami, którzy nie zarażają kolejnych osób?

Ta hipoteza pokrywałaby się z przeprowadzonymi przez amerykańskich badaczy ze stanu Georgia analizami, które wykazały, że 2 proc. ludzi może być odpowiedzialnych za 20 proc. nowych infekcji. W dalszym ciągu nie wyjaśnia to jednak najbardziej interesującej kwestii: z czego to wynika?

Pandemia koronawirusa w Nairobi, Kenia

Większość zainfekowanych nie przekazuje koronawirusa dalej?

Jak podaje „New York Times”, może to być spowodowane tym, że w związku ze specyficznymi predyspozycjami biologicznymi, pewne jednostki rozsiewają chorobotwórcze zarazki z większą „mocą” niż inne. Według części specjalistów aerozole rozpylane przez te osoby podczas mówienia, kichania, kaszlu mogą zawierać ogromną ilość mikroskopijnych patogenów – znacznie większą, niż w przypadku osób pozbawionych tych predyspozycji.

Inna teoria jest taka, że znacznie bardziej istotne od biologicznych uwarunkowań mogą być okoliczności środowiskowe. Mowa o tym, że nosiciel koronawirusa kilka dni po zainfekowaniu trafia w miejsce, gdzie ma styczność z dużym skupiskiem ludzi. Jest pracownikiem szpitala, salonu fryzjerskiego, kierowcą tramwaju, ewentualnie wychodzi na imprezę, do restauracji czy na siłownię. Wówczas może zarazić dziesiątki, a nawet setki osób.

Coraz więcej dowodów wskazuje właśnie na tę drugą ewentualność. Jeżeli to wyjaśnienie jest poprawne – czyli do rozprzestrzeniania epidemii wirusa dochodzi przede wszystkim podczas niewielkiej liczby określonych sytuacji – jest to dobra wiadomość. Wdrożenie precyzyjnych strategii może skutecznie ograniczać masową transmisję SARS-CoV-2. A najważniejszy wniosek jest taki, że większość osób zarażonych koronawirusem nie przekazuje go dalej.

Zobacz także

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Podoba Ci się ten artykuł?

Tak
Nie

Powiązane tematy:

Zainteresują cię również:

Agnieszka Hyży choruje na ospę wietrzną - na zdjęciu pozuje w złotej, cekinowej sukience.

Agnieszka Hyży zaraziła się od dzieci chorobą zakaźną. „Zawodowo, prywatnie zmiany o 180 stopni. Do odwołania”

Nietoperz

Niepokojące doniesienia o śmiertelnym wirusie Nipah. „Nikt nie jest bezpieczny. Wybuch choroby szybko dotrze do dowolnego miejsca na świecie”

„Byłam spokojna, wiedziałam, że urodzę zdrowe dzieci” – mówi Magdalena Glewicz, mama z HIV

W Holandii z powodu odry zmarło dziecko. Z powodu pandemii szczepionki przeciw odrze nie otrzymało 40 mln dzieci na całym świecie

Adam Niedzielski

Stan zagrożenia epidemicznego zostanie zniesiony. Adam Niedzielski podał konkretną datę

Uważano, że ich przyczyną może być smutek, post, a nawet ciąża. Jak kiedyś leczono galopujące suchoty, czyli gruźlicę

Dwie kobiety w laboratorium

Wykryto ognisko zakażeń śmiercionośnym wirusem. WHO zwołało pilne posiedzenie

„Koszyki sklepowe to temat rzeka”. Czym i jak się zarażamy mówi mikrobiolożka Magdalena Grudzień

Stan epidemii w Polsce powróci? "Jeśli dynamika zachorowań się utrzyma, jego wprowadzenie będzie właściwą reakcją" / AdobeStock

Stan epidemii w Polsce powróci? „Jeśli dynamika zachorowań się utrzyma, jego wprowadzenie będzie właściwą reakcją”

Maseczki ochronne

Rząd zdecydował. Maseczki zostaną z nami na dłużej

Przeziębiona kobieta siedzi pod kocem

Apogeum zachorowań na grypę. Jeden objaw jest charakterystyczny dla obecnych zakażeń

Lekarka w szpitalu

Czeka nas nowa epidemia. Naukowcy ostrzegają przed groźną bakterią

W polskich szpitalach powraca zakaz odwiedzin. Obowiązuje do odwołania

W polskich szpitalach powraca zakaz odwiedzin. Obowiązuje do odwołania

To nie koniec koronawirusa. Nowa mutacja Omikronu rozprzestrzenia się po Europie

Od 12 grudnia można zaszczepić na COVID-19 najmłodsze dzieci. Wystawiono już około 2 mln skierowań

Od 12 grudnia można zaszczepić na COVID-19 najmłodsze dzieci. Wystawiono już około 2 mln skierowań

Szczepienie dziecka

Szczepienia na COVID-19 dostępne dla dzieci od 6. miesiąca życia. „Zamówiliśmy pół miliona dawek” – zapewnia Adam Niedzielski

Szkarlatyna w Wielkiej Brytanii. Rodzice się boją, władze uspokajają

Dr Bartosz Szetela /fot. archiwum prywatne

Dr Bartosz Szetela: Oficjalne statystyki – tysiąc zdiagnozowanych kił, tysiąc zdiagnozowanych rzeżączek – należałoby pomnożyć razy 10 bądź 20

Eksperymentalna szczepionka przeciw HIV wywołuje odpowiedź immunologiczną we wczesnych badaniach klinicznych. „To ważny krok naprzód”

Kobieta z termometrem w ręce

Każda kolejna infekcja koronawirusem SARS-CoV-2 zwiększa ryzyko śmierci. Eksperci alarmują

Dziennikarka myślała, że przechodzi atak paniki, w rzeczywistości miała sepsę. Teraz ostrzega inne osoby, żeby nie bagatelizowały objawów

Dziennikarka myślała, że przechodzi atak paniki, w rzeczywistości miała sepsę. Teraz ostrzega inne osoby

„Coraz częściej mamy do czynienia z gruźlicą lekooporną” – alarmuje pulmonolog lek. Anna Kazjaka-Olszewska i tłumaczy, dlaczego ta choroba jest wciąż groźna

Szczepionka

Trwają przygotowania do kolejnej pandemii. Nowe szczepionki mają powstawać w 100 dni

Kobieta kaszle w łokieć

Rośnie liczba przypadków groźnej choroby zakaźnej. W Polsce odnotowano niemal 60-proc. wzrost