Ekspert: Szczepionka przeciw COVID-19 będzie musiała być powtarzana. Tak jak w przypadku grypy

się ten artykuł?
„Wirus ma zdolność do mutowania. Teraz pozostaje pytanie, jak często mutacje będą powstawać i czy będzie możliwość stworzenia takiej szczepionki, która ewentualnie będzie skuteczna w przypadku różnych wariantów” – powiedział PAP pracujący w Mediolanie biolog medyczny doktor Maciej Tarkowski. Jego zdaniem prawdopodobna jest wersja aktualizowania szczepień na COVID-19 co roku.
„W przypadku angielskiej odmiany śmiertelność jest o 35 proc. wyższa”
W ostatnim czasie oczy całego świata skierowane są na badania nad nowymi wariantami koronawirusa SARS-CoV-2. Szczepy, które są bardziej zaraźliwe niż oryginalny wirus, zaobserwowano po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii (znany jako B.1.1.7) i w Afryce Południowej (znany jako B.1.351). Obecnie znany jest także trzeci wariant – brazylijski. Jak powiedział w rozmowie z PAP pracujący w Mediolanie biolog medyczny doktor Maciej Tarkowski, alarm wokół różnych nowych wariantów koronawirusa jest „jak najbardziej uzasadniony”.
Zespół, w którym pracuje Tarkowski, na początku pandemii wyizolował włoski szczep koronawirusa. Jego zdaniem nowe warianty słusznie budzą niepokój, a ostrzeganie przed tymi odmianami nie jest sianiem paniki. W szczególności zwraca tu uwagę na wariant brytyjski. Naukowcy wykazali bowiem, że ten szczep koronawirusa jest najgroźniejszy z dotychczasowych oraz najszybciej się rozprzestrzenia.
„W przypadku angielskiej odmiany śmiertelność jest o 35 procent wyższa” – zauważył Tarkowski w rozmowie z PAP i dodał – „Ten wariant – nie wiemy jeszcze dokładnie do jakiego stopnia, bo są różne opinie na ten temat – u niektórych osób może częściowo wyrwać się spod kontroli układu immunologicznego także po szczepieniu”.
Szczepionka na COVID-19 podawana co roku?
Ekspert zaznaczył również, że nie wiadomo, co będzie działo się z wirusem w przyszłości. Wirus bowiem mutuje i może stanowić zagrożenie dla osób zaszczepionych. Ekspert zwrócił też uwagę na fakt, że odpowiedź układu odpornościowego organizmu może w niewystarczający sposób chronić przed nowymi wariantami. Warianty „bardziej zjadliwe” dużo łatwiej się rozprzestrzeniają, jednocześnie wypierając wcześniejsze. Ekspert dodał, że taka sytuacja miała miejsce w Stanach Zjednoczonych. Tarkowski wyraził również obawę o częstą mutację wirusa.
„Mam nadzieję, że nie nabierze on takiego rozpędu jak wirus grypy czy jeszcze większego, bo trzeba pamiętać, że wirus grypy zaczął się tak mutować, gdyż uciekał spod kontroli immunologicznej” – tłumaczył.
Zdaniem rozmówcy PAP, może okazać się, że szczepionka przeciw COVID-19 będzie musiała być regularnie powtarzana. Podobnie jak w przypadku corocznych szczepień na grypę.
„Wirus ma zdolność do mutowania. Teraz pozostaje pytanie, jak często mutacje będą powstawać i czy będzie możliwość stworzenia takiej szczepionki, która ewentualnie będzie skuteczna w przypadku różnych wariantów” – powiedział i dodał – „Nie można powiedzieć z pewnością, jak będzie w przyszłości. Sadzę, że w tej najbliższej może dojść do pewnego zaktualizowania szczepionek, by pokrywały również inne warianty wirusa. To właśnie robi się teraz w przypadku wirusa grypy”
Zobacz także
Polecamy

Adrian Taylor o skuteczności szczepionki na raka: „W moim płucu była ogromna szara plama, pozostał już tylko jeden kawałek guza”

Pandemia zmieniła skład mikroflory jelitowej małych dzieci

Rodzice nie chcą szczepić swoich dzieci. Alarmujące dane
