5 min.
Jak dbać o skórę w czasie epidemii? Sprawdź, co radzą specjaliści – dermatolog i chirurg

Dr Anna Jędrowiak. Zdj: archiwum prywatne
Maseczki, stres czy zmiana diety wpływają negatywnie na kondycję skóry i nie są obojętne dla naszej cery. Mnożące się zaskórniki, bolesne krosty i alergiczna opuchlizna na twarzy to dziś problemy wielu osób. Specjaliści tłumaczą, jak sobie z nimi radzić.
Od trzech miesięcy, od kiedy koronawirus na dobre zagościł w naszym kraju, do gabinetu dermatolog Anny Jędrowiak trafia zdecydowanie więcej pacjentów zmagających się z problemami z cerą.
– Coraz częściej obserwuję u pacjentów zmiany skórne w dolnej części twarzy, czyli w części, którą zakrywa maseczka. Ludzie zazwyczaj używają maseczek wielokrotnego użytku i niestety nie piorą ich regularnie, być może nie wiedząc, że na tkaninie osiadają patogeny. W dodatku mają one idealne warunki do rozwoju, ponieważ namnażają się w wilgotnym środowisku – tłumaczy dr Jędrowiak.
Jednak bakterie nie są jedyną przyczyną pogorszenia stanu skóry. Do gabinetu pani dermatolog zgłaszają się również osoby ze zmianami typowo alergicznymi, wynikającymi z uczulenia na chrom.
– Zmiany alergiczne wyglądają zupełnie inaczej niż trądzikowe. W tym przypadku nie pojawiają się zaskórniki ani krosty, tylko obrzęk, rumień, grudki i pęcherzyki. Zmiany skórne często wychodzą poza obszar zakryty maseczką. Alergii na chrom może towarzyszyć pieczenie i świąd, czego nie obserwuje się w przypadku zmian trądzikowych – tłumaczy specjalistka i dodaje, że chrom to pierwiastek znajdujący się w barwnikach tkanin. Duże stężenie chromu zawierają szczególnie maseczki intensywnie barwione na kolory, takie jak czarny czy czerwony.
Prócz alergii i namnażania się bakterii, dr Jędrowiak zauważa również trzecią przyczynę pogorszonej kondycji skóry, czyli zmianę trybu życia. Zamknięte lokale gastronomiczne, które wcześniej zaopatrywały wiele osób w codzienne zdrowe posiłki, nadmierne spożycie alkoholu i stres spowodowany problemami z pracą oraz obawą o zagrożenie zdrowia, odcisnęły duże piętno na skórze wielu osób.
– Pacjenci przyznają, że od początku epidemii jadają bez porównania gorzej. Spożywają obecnie znacznie więcej wysoko przetworzonej żywności, dużo słodyczy, a to wszystko popijają większą ilością alkoholu – mówi dr Jędrowiak i dodaje, że podczas wizyt pacjenci zwierzają się także z problemów z nadmiernym stresem oraz nieregularnym snem. To dlatego ci, którzy wcześniej stosowali odpowiednią dietę oraz rozpoczęli kurację dermatologiczną, w czasie epidemii zauważyli pogorszenie stanu skóry.
– Podsumowując, polecam wszystkim, by nosili maseczki, wtedy, gdy rzeczywiście jest to uzasadnione, zasłaniając nos i usta, a nie jak niestety czyni wiele osób – brodę i podbródek w trakcie spaceru na świeżym powietrzu czy w samochodzie. Radzę też wybierać takie maseczki, które nie będą intensywnie barwione. Ponadto, maseczki wielokrotnego użytku powinny być jak najczęściej prane lub odkładane. Wystarczy mieć kilka maseczek zapasowych, które zostaną odłożone na półkę na trzy lub cztery dni. To czas, w którym patogeny powinny zniknąć z materiału. Radziłabym też wrócić do zróżnicowanych diet sprzed epidemii i przede wszystkim znaleźć sposoby na radzenie sobie ze stresem – podsumowuje.
Z kolei dr Adam Gumkowski, chirurg i właściciel kliniki medycyny estetycznej AGklinik, do której także zgłaszają się pacjenci z problemami skórnymi, radzi, by w celu zminimalizowania bakterii dwa razy dziennie przecierać twarz srebrem koloidalnym o działaniu antybakteryjnym. Srebro szybko wysycha i nie pozostawia po sobie śladów, dlatego można stosować je tuż przed nałożeniem podkładu.

Dr Adam Gumkowski. Zdj: archiwum prywatne
– Swoim pacjentkom polecam także, by piły jedną łyżeczkę srebra koloidowego dziennie. To nie zaszkodzi, a znakomicie oczyści organizm. Podobne działanie ma woda utleniona – tłumaczy dr Gumkowski. Jego recepta na miksturę z wody utlenionej jest bardzo prosta. Wystarczy odmierzyć dziesięć łyżeczek wody mineralnej i dodać do niej jedną łyżeczkę wody utlenionej. Całość wymieszać i spożyć jedną łyżeczkę.
– Jedna łyżeczka raz dziennie również ma działanie oczyszczająca, a jednocześnie nie jest w żaden sposób szkodliwa dla organizmu – tłumaczy.
Choć srebro koloidowe i woda utleniona zapobiegają wypryskom, dr Gumkowski, podobnie jak dr Jędrowiak, zwracają uwagę na ogromne znaczenie diety. – Zdecydowana większość pacjentek, które przychodzą do kliniki na zabiegi mające na celu oczyszczenie i poprawę wyglądu cery trądzikowej, ma problemy ze skórą właśnie ze względu na dietę.
Dr Gumkowski tłumaczy, że najczęściej chodzi o nietolerancje produktów mlecznych, które dziś są mocno przetworzone i zawierają laktozę. Na drugim miejscu znajdują się produkty zbożowe, które zawierają gliadyny – substancje bardzo często odpowiedzialne za uczulenia. Niekorzystnie na cerę wpływa także przyjmowanie niezdrowych kwasów tłuszczowych, zawartych np. w margarynie lub przyjmowanie zbyt małej ilości kwasów tłuszczowych, choćby ze względu na rygorystyczne diety warzywne.
– Dlatego na poprawę skóry polecam pacjentkom zbilansowane kwasy tłuszczowe. To produkt gotowy do spożycia, który przyjmuje się jak suplement diety i który bardzo pozytywnie wpływa na wygląd skóry. Podsumowując, wypryski na twarzy to tylko objaw czegoś, co dzieje się w organizmie i z mojej perspektywy tym czymś najczęściej jest nieprawidłowa dieta. Zmiana żywienia powoduje zmianę flory bakteryjnej, a tym samym poprawę wyglądu skóry- mówi specjalista i dodaje: – Poprawa nie nastąpi jednak na drugi dzień. Organizm oczyszcza się zwykle po trzech miesiącach, wtedy pacjentki widzą rzeczywistą poprawę skóry. To proces, który wymaga cierpliwości, jednak zdecydowanie warto czekać na efekty.
Poleć ten artykuł znajomym
Zobacz także
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

07.06.2023
Uważano, że są siedliskiem duszy, uczuć i akumulatorem ciepła ludzkiego ciała. Jak kiedyś leczono nerki

07.06.2023
„Kiedy doświadczamy poważnych urazów psychicznych, nasz umysł może wyłączyć odczuwanie doznań z ciała” – mówi psychoterapeutka Anna Uściłowska

06.06.2023
„Nie sztuka, a serce liczy się w tej pracy. Nasze osobiste znaczenie, które nadajemy obrazowi”. O terapeutycznej mocy fotografii mówi Joanna Szeluga

02.06.2023