Koniec z wystawianiem skierowań na rehabilitację pocovidową. To kolejny krok do tego, żeby COVID-19 zaczął być traktowany jak zwykła infekcja

się ten artykuł?
„Skierowania na rehabilitację po COVID-19 mogą być wystawiane do dnia 4 kwietnia, w związku z poleceniem Ministerstwa Zdrowia” – napisała na Twitterze Joanna Zabielska-Cieciucha, lekarka rodzinna z Białegostoku, która dostała komunikat z taką informacją… tego samego dnia. Jak tłumaczy to NFZ i co stanie się z pacjentami, którzy potrzebują rehabilitacji po przejściu COVID-19?
Koniec z rehabilitacją pocovidową?
Gdy na początku marca pojawiły się doniesienia, że z końcem miesiąca przestaną działać oddziały i szpitale covidowe, Paweł Florek z biura prasowego NFZ, zapewniał w rozmowie z Hello Zdrowie, że finansowaniem ze specjalnego, „covidowego” funduszu, ma być wciąż objęta rehabilitacja po przejściu COVID-19. Jednak bardzo szybko, zaledwie miesiąc później, okazało się, że Ministerstwo Zdrowia zmieniło zdanie.
Lekarze zaczęli dostawać komunikaty, w których NFZ informuje, że skierowania na rehabilitacje pocovidową mogą być wystawiane tylko do 4 kwietnia. Taka informacja trafiła na przykład do Joanny Zabielskiej-Cieciuchy, lekarki rodzinnej z Białegostoku, która tego samego dnia, w którym nowy przepis wszedł w życie, dowiedziała się, że już nie może wystawiać takich skierowań.
„O godz. 14 dostałam komunikat z NFZ. (…) Komunikat dotyczący programów w zakresie rehabilitacji uzdrowiskowej oraz programu fizjoterapii ambulatoryjnej i domowej dla pacjentów po przebytym COVID-19. Skierowania na świadczenia mogą być wystawiane do dnia 4 kwietnia. W związku z poleceniem Ministerstwa Zdrowia” – napisała na Twitterze.
Pacjenci , którzy przechorowali covid19 i mają potrzebę skorzystania z rehabilitacji pocovidowej mogą zgodnie z poleceniem MZ uzyskać skierowania tylko jeszcze dziś.
— Joanna Zabielska (@JoannaZabielska) April 4, 2022
O całej sprawie poinformował portal Rynek Zdrowia, który poprosił o komentarz Narodowy Fundusz Zdrowia. Anna Leder, rzeczniczka prasowa Łódzkiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ, wyjaśniła w rozmowie z portalem, czy rzeczywiście to już koniec rehabilitacji po COVID-19.
NFZ odpowiada
Zgodnie z tym, co przekazała Leder, rehabilitacja dla osób, które przeszły COVID-19, wciąż będzie możliwa, jednak z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 będzie ona finansowana tylko do 30 czerwca 2022 roku.
„Dlatego pacjenci, którzy mają wystawione skierowania na rehabilitację pocovidową lub są w jej trakcie, mogą zrealizować rehabilitację lub dokończyć program rehabilitacji po COVID-19 do końca czerwca 2022 roku – poinformowała rzeczniczka.
Później rehabilitacja ma być dostępna jedynie w ramach standardowych umów z NFZ, więc z całą pewnością liczba osób, które będą mogły z niej skorzystać, będzie znacznie ograniczona. Świadczenia obejmą rehabilitację ogólnoustrojową, neurologiczną i pulmonologiczną.
Powodem zmiany był utrzymujący się spadek liczby zakażeń koronawirusem. Wcześniej Ministerstwo Zdrowia z tej samej przyczyny podjęło jeszcze jedną ważną decyzję: o zakończeniu finansowania ze środków NFZ testów w kierunku COVID-19. To wszystko sprawia, że choroba ta zaczyna być traktowana jak zwykła infekcja.
Zobacz także

COVID-19 od 1 kwietnia będzie traktowany jak zwykła infekcja. NFZ nie będzie płacić za testy

Drastyczny wzrost liczby zgonów związanych z alkoholem w czasie pandemii COVID-19. To najwyższy wskaźnik od dziesięcioleci

Amerykańska modelka straciła nogi przez koronawirusa. Swój powrót do codzienności pokazuje na Instagramie
Polecamy

„Zmiany na ciele po poparzeniu zaczęłam traktować jako część swojej historii. To tylko znamię, które przypomina mi o mojej sile” – mówi Karolina Prokop

„Cały czas noszę w sobie pewną niezgodę na swoje nowe życie” – o tym, jak wygląda ono po udarze, mówi Katarzyna Siewruk

Zapalenie rozcięgna podeszwowego – co to za choroba?
