Koronawirus w Polsce – mapa i najważniejsze informacje

Koronawirus – mapa zachorowań w Polsce  Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce stwierdzono 4 marca, dotyczył pacjenta z Zielonej Góry. W tej chwili potwierdzono 20 przypadków, najwięcej w województwach Mazowieckim, Śląskim i Dolnośląskim. Mapa koronawirusa. Śledź na bieżąco przypadki zachorowań w Polsce.

Koronawirus

Koronawirus przypomina grypę, a jego najgroźniejszym powikłaniem jest zapalenie płuc. Koronawirus, odzwierzęcy wirus ze środkowych Chin, zabił już ponad 3 tys. osób i w szybkim tempie rozprzestrzenia się po całym świecie. Przypadki COVID-19, choroby wywołanej przez koronawirusa, odnotowano już w ponad 70 krajach na świecie. Według WHO ciągle jeszcze możemy zapobiec pandemii. Musimy ograniczyć podróże, dbać o higienę, unikać tłumów i utrzymywać nasze organizmy w dobrej kondycji. Co piąty przypadek COVID-19, choroby wywołanej koronawirusem, przebiega z zagrożeniem życia, szczególnie u osób starszych i osłabionych po operacjach. Bardziej odporni są ludzie młodsi, jak dotąd nie stwierdzono ciężkiego przypadku zachorowania wśród dzieci i młodzieży.

Koronawirus w Polsce – mapa

Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce stwierdzono 4 marca, dotyczył pacjenta z Zielonej Góry. W tej chwili potwierdzono ponad 20 przypadków, najwięcej w województwach Mazowieckim, Śląskim i Dolnośląskim. Rząd odwołał wszystkie imprezy masowe zaplanowane na najbliższy czas.

Koronawirus – pochodzenie i rozprzestrzenianie się wirusa

W Chinach źródłem zakażenia okazały się być zwierzęta, początkowo wszyscy chorzy mieli coś wspólnego z targiem zwierząt w Wuhan. Teraz już z dużą łatwością wirus przenosi się między ludźmi drogą kropelkową i poprzez wydzieliny. Przenosi się z szybkością światła.  Dobitnie świadczy o tym przypadek rozprzestrzeniania się COVID-19 na luksusowym wycieczkowcu zacumowanym w porcie Jokohama nad Zatoką Tokijską, gdzie jeden 80-letni turysta z wirusem zaraził 704 osoby z ponad 3000 zgromadzonych na statku turystów i pracowników obsługi.  Z tej grupy już 6 osób zmarło z powodu powikłań.

Koronawirus – rozprzestrzenianie się choroby 

Epidemiolodzy nie szczędzą czasu na tłumaczenia, że groźny i zabójczy może być każdy atakujący nas wirus. O ile jednak średnia śmiertelność zwykłej grypy wynosi od 0, 1 do 0,5 proc., o tyle koronawirus zabija od 2 do 3 proc. zarażonych. Dlatego każdy, nawet pojedynczy przypadek potwierdzonego zachorowania stawia na nogi służby sanitarne kraju.

Tylko pierwsze dni marca przyniosły lawinowy wzrost zachorowań w Stanach Zjednoczonych, Korei i Iranie.  W tym ostatnim kraju z powodu powikłań zmarł jeden ze znanych doradców politycznych a w gronie chorych znalazł się wiceprezydent. W Chinach dynamika rozprzestrzeniania się wirusa nieco spadła. 1 marca odnotowano 202 przypadki zachorowania, najmniej od stycznia.  W Europie nie ma jeszcze mowy o zamykaniu granic. Kordon sanitarny dotyczy Lombardii w północnych Włoszech, pierwsze potwierdzone przypadki odnotowano w Berlinie i Moskwie. Francuzi, w obawie przed rozprzestrzenianiem się choroby zamknęli do odwołania najważniejsze zabytki, m.in. Luwr.  Także Chińczycy robią co mogą, by ograniczyć przemieszczanie się ludzi. Odwołano m.in. obchody Nowego Roku Księżycowego. Większość linii lotniczych znacząco ograniczyła albo wręcz zawiesiła loty w rejony występowania koronawirusa. Szczegółowe rekomendacje dla poszczególnych krajów polskie służby dyplomatyczne zamieszczają na stronie: www.gov.pl/web/dyplomacja.

Koronawirus – objawy COVID-19

U wszystkich zarażonych koronawirusem występowała gorączka, suchy kaszel, ból kości i mięśni a także duszności i ogólne zmęczenie. RTG płuc wykazywał u nich objawy wirusowego zalania płuc z wysiękiem. Objawy pojawiały się od 2 do 14 dni od zakażenia. Ostatnie badania dowiodły jednak, że zarażać może nie tylko osoba z kompletem objawów chorobowych, ale także i ta, która ich jeszcze nie ma.

Koronawirus – co zrobić, kiedy coś nas niepokoi?

Służby sanitarne zalecają, by każda osoba, która w ciągu ostatnich dwóch tygodni przebywała w rejonie występowania zakażenia lub miała do czynienia z kimś, kto tam przebywał i obserwuje u siebie podane powyżej objawy, powinna trafić do najbliższego szpitalnego oddziału chorób zakaźnych. Nie wolno zgłaszać się do lekarza rodzinnego, ani tym bardziej do szpitalnego oddziału ratunkowego! Kilka dni temu jeden z pacjentów przyczynił się w ten sposób do zamknięcia SOR-u w jednym z tarnowskich szpitali.

Koronawirus – jak zapobiegać zakażeniu. Najważniejsze zasady

Ponieważ nie ma i na razie nie będzie szczepionki przeciwko COVID – 19, najlepszą i jedyną metodą uniknięcia  zarażenia jest minimalizowanie okazji, by mieć z nim do czynienia.  Od nas samych w dużym stopniu zależy ograniczenie rozprzestrzeniania się choroby. Dlatego bezwzględnie konieczne jest:

• Częste mycie i dezynfekcja rąk
• Zasłanianie ust i nosa zgiętym łokciem podczas kaszlu
• Zachowanie odległości w tłumie, unikanie kichających i kaszlących
• Unikanie dotykania swojego ciała nieumytymi rękami
• Używanie indywidualnego nawiewu klimatyzacji w samolocie
• Zakładanie maseczek zasłaniających usta przez osoby zaziębione i kaszlące a także w kontakcie z chorymi.
• Wzmacnianie odporności przez odpowiednie odżywianie, aktywny tryb życia i prawidłowy sen.

Koronawirus – co dalej z rozprzestrzenianiem się wirusa?

Warto pamiętać, że ostatnie dziesięciolecia przyniosły nam co najmniej kilka zjadliwych mutacji wirusowych. Jeszcze kilka lat temu przygotowywano się na epidemię wirusa świńskiej grypy AH1N1 a na początku XXI w. postrach wzbudzał wirus SARS, który także wywoływał niewydolność płuc  a jego ogniskiem były południowe Chiny. Obie te choroby cały czas występują, nie są jednak traktowane jako najbardziej groźne.  Zakaźnicy zalecają, byśmy nie wpadali w panikę.  Tylko w Polsce zwykła grypa zabiła w ub. roku 140 osób. Czy korona wirus, nazywany dżumą XXI w., kiedy zostanie dogłębnie zbadany także przestanie wywoływać tyle niepokoju?  Jak poinformowała jedna z firm farmaceutycznych pracująca nad szczepionką przeciwko COVID – 19, prace weszły już w fazę testów klinicznych.

Koronawirus w Polsce – infolinia NFZ

Ministerstwo Zdrowia uruchomiło specjalną infolinię NFZ – pod numerem 800 190 590 przez całą dobę można się dowiedzieć, co robić w przypadku podejrzenia koronawirusa.