Koronawirus jest bardziej niebezpieczny dla polskich mężczyzn niż kobiet – wynika z raportu NIZP-PZH

się ten artykuł?
Ponad połowę pacjentów, którzy z powodu zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 trafili do szpitala, stanowili w Polsce mężczyźni. Wśród mężczyzn częstsze były też zgony z powodu COVID-19 – takie wnioski płyną z raportu przygotowanego przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny.
Mężczyźni częściej trafiają do szpitala z powodu COVID-19
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny (NIZP-PZH) przygotował raport, w którym zostały przeanalizowane dane ze 138 szpitali w Polsce. Pod uwagę wzięto przypadki osób hospitalizowanych w przebiegu COVID-19 w przedziale czasowym od marca do końca września 2020 r.
Jak wynika ze statystyk, ponad połowę pacjentów, którzy z powodu zakażenia SARS-CoV-2 trafili do szpitala, stanowili mężczyźni (51 proc.). Aż 14 proc. z nich umierało z powodu COVID-19 – wśród kobiet stwierdzano 12 proc. zgonów.
Jak wskazali badacze, liczby wskazują na niedostatki polskiego systemu ochrony zdrowia, który niewystarczająco dobrze radzi sobie z wykrywaniem przypadków zakażeń koronawirusem.
„Wskaźnik hospitalizacji w Polsce we wrześniu 2020 r. był na podobnym poziomie jak wskaźnik we Francji, czy w Hiszpanii, ale zapadalność rejestrowana w tych krajach jest odpowiednio 7 i 13 razy wyższa. (…) Rozbieżność pomiędzy niską zapadalnością rejestrowaną a wysokim wskaźnikiem hospitalizacji wskazuje na gorszą rozpoznawalność w Polsce przypadków o lżejszym lub mniej typowym przebiegu klinicznym” – możemy przeczytać w podsumowaniu raportu.
Niestety te obserwacje nie dają zbyt optymistycznych prognoz na rozwój pandemii w kraju w bliskiej przyszłości.
„Nie można interpretować niskich liczb badanych w Polsce w kategoriach lepszego ukierunkowania testowania. Dane wskazują, że stanowi to raczej słabość naszego systemu diagnostyki i może mieć bezpośredni wpływ na zdolność naszego kraju do przeciwdziałania epidemii w nadchodzących miesiącach”.
Raport NIZP-PZH – pozostałe wnioski
Analizując dane ze szpitali, specjaliści z NIZP-PZH wzięli też pod uwagę średnią wieku hospitalizowanych osób – u mężczyzn wynosiła ona 56 lat, u kobiet było to 60 lat. Co ciekawe – panie nieco dłużej zostawały w szpitalu – średnio było to 12,3 dnia, podczas gdy panowie opuszczali placówkę po upływie średnio 11,8 dnia.
Kolejnym smutnym wnioskiem płynącym z przedstawionego raportu jest to, że mieszkańcy wsi byli rzadziej hospitalizowani (tylko 16,5 proc. pacjentów), wśród nich ofiar śmiertelnych było więcej, niż miało to miejsce w przypadku mieszkańców miast (odpowiednio 17 proc. i 12 proc.).
Statystyki wskazują też na zróżnicowanie przestrzenne epidemii w Polsce, które zmieniało się w czasie. Widoczny jest chociażby silny wzrost liczby przypadków zachorowań na COVID-19 w czasie wakacji w północnych rejonach kraju.
Zobacz także

Ponad 1,6 mln Polaków zaszczepionych na COVID-19. Jakie wystąpiły niepożądane odczyny poszczepienne?

Lek. Bartosz Fiałek prostuje informacje podane przez Kancelarię Premiera odnośnie ozdrowieńców i zaszczepionych

Unia Europejska dała zielone światło rosyjskiej szczepionce Sputnik V. Teraz pora na decyzję Europejskiej Agencji Leków
Polecamy

Pandemia zmieniła skład mikroflory jelitowej małych dzieci

Pandemię koronawirusa spowodował wyciek z laboratorium? Departament Energii USA wydał swą ocenę

Czeka nas epidemia chorób autoimmunologicznych. Naukowcy nie mają wątpliwości
