Przejdź do treści

Koronawirus w Polsce. Czy test za 30 zł, który podczas debaty prezydenckiej pokazał Marek Jakubiak, rzeczywiście jest skuteczny?

Koronawirus w Polsce. Czy test na za 30 zł, który pokazał Marek Jakubiak na debacie prezydenckiej, rzeczywiście jest skuteczny?
Koronawirus w Polsce. Czy test na za 30 zł, który pokazał Marek Jakubiak na debacie prezydenckiej, rzeczywiście jest skuteczny? / Rawpixel
Podoba Ci
się ten artykuł?
Udostępnij bliskim

„Pokażę państwu tester. Dzisiaj dostałem. 30 zł kosztował, a nie 600 zł. Ten tester pokazuje, czy ja byłem chory, czy jestem chory i czy jestem zagrożeniem” – mówił podczas debaty jeden z kandydatów na prezydenta, Marek Jakubiak. Jaki rodzaj testu zaprezentował i czy rzeczywiście jego wykonanie ma sens?

Jaki test zaprezentował Marek Jakubiak?

„Pokażę państwu tester. Dzisiaj dostałem. 30 zł kosztował, a nie 600 zł. Ten tester pokazuje, czy ja byłem chory, czy jestem chory i czy jestem zagrożeniem. Dopiero wtedy można mówić o jakichś szczepionkach. Po prostu trzeba zacząć od samego początku. 30 zł!” – mówił podczas debaty prezydenckiej kandydat na prezydenta Marek Jakubiak.

Test, który przyniósł ze sobą do studia Jakubiak, na pierwszy rzut oka przypomina test ciążowy. To podobieństwo nie jest wcale przypadkowe. Oba to testy kasetkowe, jeden z rodzajów testu serologicznego. Taki test na koronawirusa wykrywa przeciwciała w klasie IgM oraz IgG, które powstają po kontakcie z wirusem SARS-Cov-2. Krew do wykonania badania pobierana jest z palca.

Cena 30 zł w wypowiedzi kandydata na prezydenta pewnie większość z nas zszokowała. Przecież to tylko tyle co obiad na mieście czy dwie kawy ze Starbucksa. Czy rzeczywiście warto zainwestować tę kwotę w prezentowany test? Niekoniecznie.

dłonie starszej kobiety

Czy testy serologiczne są skuteczne?

Testy serologiczne tak naprawdę dopiero po fakcie informują, czy pacjent miał kontakt z wirusem SARS-CoV-2. Myślę, że dla wielu osób, zwłaszcza w przypadku zakażeń bezobjawowych,  jest to istotna wiadomość – mówi w rozmowie z Hello Zdrowie specjalistka chorób zakaźnych i zdrowia publicznego prof. Boroń-Kaczmarska.

Jeśli chodzi o wykrywanie przeciwciał, na rynku są obecnie dostępne dwa rodzaje testów. Oprócz szybkich testów kasetkowych, o których mówił podczas debaty Marek Jakubiak, mamy jeszcze testy serologiczne wykonywane metodą ELISA. To powszechnie stosowana metoda laboratoryjna, która służy m. in. do ilościowego wykrywania przeciwciał we krwi. Krew do badania pobierana jest z żyły, a nie tak jak w przypadku testu kasetkowego – z palca.

Testy na koronawirusa można zrobić prywatnie już za 100-200 zł/Rawpixel

Mniejsze zło?

Jeżeli decydujemy się na zrobienie testu immunologicznego, zdecydowanie lepiej wybrać test ELSA.

Test serologiczny nie da szczegółowych informacji o trwającym zakażeniu, ale gdy chcemy potwierdzić, że przeszliśmy zakażenie, można go zrobić. Przy czym lepiej, żeby był wykonany tradycyjną metodą ELISA, a nie metodami skróconymi – mówi prof. Boroń-Kaczmarska w rozmowie z Hello Zdrowie.

Dlaczego? Podstawą oceny badań przesiewowych jest ich czułość i swoistość – czyli odpowiednio: zdolność testu do prawidłowego rozpoznania choroby tam, gdzie ona występuje oraz zdolność testu do prawidłowego wykluczenia choroby tam, gdzie ona nie występuje. W przypadku testów kasetkowych bywają z tym duże problemy, zwłaszcza jeśli pochodzą od niesprawdzonych producentów.

Test kasetkowy stosowany jest natomiast wyłącznie w celach przesiewowych i nie służy do rozpoznania zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Jego dodatni wynik może jedynie świadczyć o zakażeniu tym wirusem w przeszłości lub obecnie toczącej się infekcji, jednak wynik taki powinien być zweryfikowany testem molekularnym (RT-PCR).

30 zł czy 600 zł?

Marek Jakubiak podczas debaty prezydenckiej porównywał testy za 30 i 600 zł. W jego ocenie wszyscy powinni mieć zrobione te pierwsze, tańsze – przed podjęciem decyzji o szczepieniu. Aż ciężko uwierzyć, że między jednym a drugim testem jest taka różnica w cenie. Jednak z czegoś ona musi wynikać.

By stwierdzić obecność wirusa, WHO rekomenduje wyłącznie testy RT-PCR, które jednoznacznie wykrywają materiał genetyczny wirusa. To właśnie te testy miał na myśli Marek Jakubiak, mówiąc o „testach za 600 zł”.

Wykonanie testu kasetkowego przez laboratorium diagnostyczne kosztuje ok. 100-150 złotych. Skąd więc cena 30 zł? Przeszukaliśmy internet w poszukiwaniu testu, który zaprezentował polityk. Jednak najtańszy, jaki udało nam się znaleźć, kosztuje dokładnie 39,96‬ zł. Tyle że jest pakowany po 25 sztuk, więc musielibyśmy skrzyknąć znajomych i rodzinę.

Test na koronawirusa

Każdy może kupić taki test?

Jest jeszcze jeden, dosyć poważny problem. Producent wyraźnie informuje na stronie, że testy są przeznaczone jedynie do użytku profesjonalnego.

Zakupu może dokonać podmioty wykonujący działalność leczniczą w rozumieniu przepisów o działalności leczniczej, w tym zakłady opieki zdrowotnej; osoby fizyczne podając numer wykonywania zawodu, które uzyskały fachowe uprawnienia do udzielania świadczeń zdrowotnych i udzielają ich w ramach wykonywanego zawodu, w tym: lekarze, laboranci, farmaceuci, pielęgniarki” – czytamy. 

To nie wymysł sprzedawcy, a regulacja prawna poparta przypisem z ustawy, którą ten wskazuje na stronie – konkretnie art. 2 ust. 1 pkt 26 ustawy o wyrobach medycznych z dnia 20.05.2010 r. Mówi o tym, że zakazane jest nabywanie i użytkowanie wyrobu medycznego przez podmioty nie będące „profesjonalnymi użytkownikami”

Choroby serca a koronawirus / freepik

Test serologiczny? Tylko w laboratorium

Zarobić na pandemii chce niejedna osoba i być może w sieci można kupić szybkie testy kasetkowe, które według sprzedawcy wcale nie muszą być wykonywane przez medyków. Jednak trzeba pamiętać o tym, że ważna jest nie tylko jakość testów (a w internecie zdarzają się takie o niskich lub niewiarygodnych parametrach), ale także interpretacja uzyskanego wyniku. A jej sami nie przeprowadzimy.

Jeśli chcemy wykonać test serologiczny, powinniśmy to zrobić w laboratorium diagnostycznym, które takie testy proponuje. Zmniejsza to ryzyko, że wynik będzie nieprawidłowy albo źle zinterpretowany.

Zobacz także

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

Podoba Ci się ten artykuł?

Tak
Nie

Powiązane tematy:

Zainteresują cię również:

Adam Niedzielski

Stan zagrożenia epidemicznego zostanie zniesiony. Adam Niedzielski podał konkretną datę

„Koszyki sklepowe to temat rzeka”. Czym i jak się zarażamy mówi mikrobiolożka Magdalena Grudzień

Maseczki ochronne

Rząd zdecydował. Maseczki zostaną z nami na dłużej

W polskich szpitalach powraca zakaz odwiedzin. Obowiązuje do odwołania

W polskich szpitalach powraca zakaz odwiedzin. Obowiązuje do odwołania

To nie koniec koronawirusa. Nowa mutacja Omikronu rozprzestrzenia się po Europie

Od 12 grudnia można zaszczepić na COVID-19 najmłodsze dzieci. Wystawiono już około 2 mln skierowań

Od 12 grudnia można zaszczepić na COVID-19 najmłodsze dzieci. Wystawiono już około 2 mln skierowań

Szczepienie dziecka

Szczepienia na COVID-19 dostępne dla dzieci od 6. miesiąca życia. „Zamówiliśmy pół miliona dawek” – zapewnia Adam Niedzielski

Kobieta z termometrem w ręce

Każda kolejna infekcja koronawirusem SARS-CoV-2 zwiększa ryzyko śmierci. Eksperci alarmują

Szczepionka

Trwają przygotowania do kolejnej pandemii. Nowe szczepionki mają powstawać w 100 dni

Kobieta w kombinezonie ochronnym pobiera wymaz z nosa chorej do badania

Coraz więcej przypadków zakażenia najnowszymi subwariantami Omikrona BQ.1 i BQ.1.1. Pierwsze objawy choroby mogą być inne niż wcześniej

Czym możesz zarazić się od swojego zwierzaka i czym on może zarazić się od ciebie. „Powszechne przekonanie, że psia ślina wyleczy ludzką ranę, jest mitem”

Wirus Marburg – czy angolski scenariusz z 2005 r. może się powtórzyć w Europie?

Szczepienie

Adam Niedzielski: „Wprowadzamy szczepienie przeciw COVID-19 drugą dawką przypominającą”

Dziecko dostaje szczepionkę

Kto może zaszczepić się czwartą dawką szczepionki na COVID-19? Jest decyzja EMA

Jest nowe rozporządzenie dotyczące maseczek. W tych miejscach trzeba je nosić do 30 września

Jest nowe rozporządzenie dotyczące maseczek. W tych miejscach trzeba je nosić przynajmniej do 30 września

Szczepienie

Warto czekać na szczepionkę przeciw Omikronowi, czy lepiej szczepić się wcześniej?

Kobieta

Dwa objawy wskazujące na zakażenie „ukrytym Omikronem”. Jeśli je masz, zostań w domu

"Bardzo dynamiczny wzrost zachorowań na koronawirusa". Minister zdrowia wyjaśnia, jaką strategię postanowił obrać rząd

„Bardzo dynamiczny wzrost zachorowań na koronawirusa”. Minister zdrowia wyjaśnia, jaką strategię obrał rząd

Nietrzymanie stolca, zaburzenia erekcji, a nawet halucynacje. Wydłuża się lista objawów long COVID

Idący ludzie

Wariant Centaurus atakuje kolejne kraje. Eksperci alarmują: jest tak samo zaraźliwy jak Omikron

Szczepionka już we wrześniu, ale nie dla każdego. Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia

Kobieta na lotnisku

Turysto, nie zapomnij maseczki! Pierwszy wakacyjny kraj UE przywraca nakaz zasłaniania ust i nosa

Koronawirus - powrót maseczek ochronnych? / pexels

Maseczki ochronne wrócą? Takiej sytuacji z koronawirusem nie było od dawna

COVID-22 w Hiszpanii / istock

Kolejna fala zakażeń. „Obecny koronawirus bardzo różni się od oryginalnego, to inna choroba, więc możemy mówić o COVID-22”