Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych przypadkach zarażenia wirusem. W sumie jest 20 chorych

Minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował na konferencji prasowej o nowych przypadkach zarażenia wirusem SARS-CoV-2. Dotyczą dwóch osób z woj. śląskiego i jednej z woj. mazowieckiego. 

Nowy przypadek zarażenia koronawirusem

Kolejne zakażenia wirusem SARS-CoV-2 dotyczą dwóch osób z Cieszyna i jednej z Warszawy. O ostatnim Ministerstwo Zdrowia informowało już wcześniej na Twitterze, ale dopiero teraz podało, gdzie dokładnie wykryto zarażenie. Minister zdrowia przekazał, że trzy nowe przypadki koronawirusa wykryto u osób, które przyjechały „z kierunku włoskiego”. 

– Wspólnie z MSWiA i policją wypracowaliśmy mechanizm objęcia opieką osób, które są w kwarantannie. Do każdej osoby objętej kwarantanną przyjdzie policja i poprosi o potwierdzenie, czy osoba jest w tym miejscu, gdzie powinna być – powiedział na wtorkowej konferencji minister zdrowia.

Jedną z 20 osób, u których wykryto obecność wirusa SARS-CoV-2, jest dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. Jarosław Mika. Poinformowało o tym we wtorek po południu Ministerstwo Obrony Narodowej. Osoby towarzyszące generałowi poddano kwarantannie.

Wcześniej, trakcie konferencji zwołanej rano 10 marca przez premiera, poinformowano o odwołaniu wszystkich imprez masowych w Polsce. Ze względu na zagrożenie koronawirusem od środy wszystkie wyższe uczelnie publiczne Wrocławia i Opola zawieszają zajęcia. Podjęto także decyzję o odwołaniu juwenaliów. Władze Poznania rekomendują od 11 marca zamknięcie wszystkich szkół, przedszkoli i żłobków, a władze Cieszyna już zawiesiły do piątku zajęcia we wszystkich szkołach podstawowych w mieście.

Koronawirus w Polsce

Pierwszy przypadek koronawirusa ogłoszono w środę 4 marca. Dotyczył pacjenta z woj. lubuskiego, który przyjechał do Polski autokarem z Niemiec. Kolejne cztery przypadki zarażenia odnotowano 6 marca: u pacjenta w woj. warmińsko-mazurskim, u dwóch osób w woj. zachodniopomorskim i jednej w woj. dolnośląskim.

7 marca Ministerstwo Zdrowia poinformowało o drugim zachorowaniu w woj. warmińsko-mazurskim.

8 marca po południu z kolei podano, że potwierdzono je u mężczyzny z woj. śląskiego i kobiety z woj. mazowieckiego. Natomiast wieczorem Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że stwierdzono trzy nowe przypadki – dotyczą kobiety z województwa śląskiego i mężczyzn z dolnośląskiego oraz mazowieckiego, którzy przebywają w szpitalach w Raciborzu, Wrocławiu i Warszawie.

9 marca Ministerstwo Zdrowia podało, że zarażenie koronawirusem potwierdzono u kolejnych pacjentów: jednego w woj. małopolskim, trzech w woj. śląskim i jednego w woj. dolnośląskim i jednego w woj. wielkopolskim.

Minister zdrowia apeluje o przestrzeganie kwarantanny

Według danych Ministerstwa Zdrowia z 9 marca, w Polsce 467 osób jest hospitalizowanych z podejrzeniem zakażenia koronawirusem, 1014 osób objęto kwarantanną, a 7110 przebywa pod nadzorem epidemiologicznym.

– Cyfry rosną. Oczekujemy, że w Polsce przyrost będzie bardzo szybki. To wynika z działania wirusa. Z tego, że rozprzestrzenia się on wśród pacjentów. We wszystkich krajach wzrost był bardzo gwałtowny w pierwszych dniach – podkreślił minister zdrowia Łukasz Szumowski na zwołanej 9 marca konferencji prasowej.

Dodał, że ważne jest, aby osoby objęte kwarantanną nie wychodziły z domu. – Nie możemy wyjść na spacer, do sklepu, czy po bułki. To jest zakazane. W sytuacjach poważnych jest to odpowiedzialność karna – przestrzegł minister.

– Mamy ponad tysiąc osób, które mają specjalizację zakaźną. Miejsca w szpitalach mamy monitorowane, są miejsca do przyjęcia nowych osób z koronawirusem. Mamy plany zwiększenia liczby łóżek – uspokajał.

Zapowiedział również, że połączone senackie komisje: ustawodawcza i zdrowia zdecydują 11 marca o podjęciu inicjatywy ws. nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 oraz innych chorób zakaźnych.

Objawy zarażenia koronawirusem

Wiele osób nie zdaje sobie więc sprawy, że przeszło zakażenie koronawirusem. Osoby zdrowieją bez specjalistycznej pomocy medycznej. Jak podaje Polska Akademia Nauk, ciężki przebieg choroby w przypadku koronawirusa SARS-Cov-2 występuje u ok. 20 proc. zakażonych.

Wirus przenosi się drogą kropelkową. Okres wylęgania wirusa może trwać do 14 dni. Najczęściej 5-6 dni.

Najczęściej występujące objawy to:

• gorączka,
• kaszel,
• duszności,
• trudności w oddychaniu.

W przypadku ciężkiego przebiegu choroby występuje zapalenie płuc, a także może pojawić się zespół ostrej niewydolności oddechowej i niewydolność wielonarządowa.

Koronawirus – co zrobić, kiedy coś nas niepokoi?

Służby sanitarne zalecają, by każda osoba, która w ciągu ostatnich dwóch tygodni przebywała w rejonie występowania zakażenia lub miała do czynienia z kimś, kto tam przebywał i obserwuje u siebie podane powyżej objawy, powinna trafić do najbliższego szpitalnego oddziału chorób zakaźnych. Nie wolno zgłaszać się do lekarza rodzinnego, ani tym bardziej do szpitalnego oddziału ratunkowego!

Przypominamy: Polski Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Po powrocie z wojskowej narady w Niemczech, u gen. Miki dowódcy generalnego, potwierdzono obecność #koronawirus. Osoby towarzyszące generałowi poddano kwarantannie. Dowódca czuje się dobrze. Procedury zadziałały, wprowadzono działania mające zminimalizować ryzyko #koronawirus.

— Ministerstwo Obrony Narodowej ?? (@MON_GOV_PL) March 10, 2020