3 min.
Koronawirus w przyszłości będzie wywoływał irytujące, niegroźne przeziębienie – twierdzą naukowcy

Koronawirus w przyszłości będzie po prostu zwykłym, irytującym przeziębieniem – twierdzą naukowcy / iStock
Po nabyciu przez większość dorosłych odporności przeciw COVID-19 (po przechorowaniu lub po zaszczepieniu), zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 nie będzie groźniejsze od zwyczajnego przeziębienia – wskazują wyniki najnowszych badań opublikowanych w prestiżowym czasopiśmie naukowym „Science”.
Spis treści
Jaka będzie przyszłość koronawirusa?
Od kilku już miesięcy eksperci z całego świata wieszczą, że koronawirus nie zniknie tak nagle, jak się pojawił. Naukowcy nie mają wątpliwości, że zostanie z nami – jeśli nie na zawsze, to na pewno na długi czas. Pandemię COVID-19 będziemy mogli kontrolować dzięki powszechnym szczepieniom, ale niestety – jak uważają mikrobiolodzy i wirusolodzy – szczepionka nie wyeliminuje całkowicie wirusa SARS-CoV-2. Jak więc jest jego i nasza przyszłość?
Jak wskazują najnowsze badania, zrealizowane na Uniwersytecie Emory w Atlancie (USA), których wyniki opublikowano właśnie w „Science” – prestiżowym recenzowanym czasopiśmie naukowym wydawanym przez American Association for the Advancement of Science – koronawirus już wkrótce może stracić swą niszczycielską moc.
Z analizy przeprowadzonej pod kierownictwem dr Jennie Lavine wynika, że po nabyciu przez większość dorosłych odporności przeciw COVID-19 (po przechorowaniu lub po zaszczepieniu), zakażenie SARS-CoV-2 nie będzie bardziej niebezpieczne dla zdrowia od zwyczajnego przeziębienia.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Osłabimy zjadliwość patogenu do poziomu zwyczajnego przeziębienia?
SARS-CoV-2 jest obecnie ponurym zagrożeniem, ponieważ dla układu immunologicznego dorosłej osoby stanowi nieznany patogen, a mechanizmy odpornościowe człowieka nie zostały wyszkolone do walki z nim. Kiedy uzyskamy odporność stadną (zostaniemy zaszczepieni przeciwko COVID-19 lub przechorujemy infekcję koronawirusem), ta sytuacja nie powinna mieć miejsca, gdyż nasze organizmy będą już umiały rozpoznać przeciwnika i będą wiedziały, jak z nim walczyć.
Dzięki powszechnym szczepieniom niejako „unieszkodliwimy” więc koronawirusa. Choć dalej będziemy musieli z nim żyć, nie będzie on już mógł siać takiego zniszczenia.
Ba, naukowcy sądzą, iż SARS-CoV-2 może w takiej sytuacji atakować głównie dzieci poniżej 5. roku życia, dla których również nie będzie groźniejszy niż zwykłe przeziębienie. A to dlatego, że dzieci są nieustannie atakowane przez rozmaite patogeny, nowe dla ich organizmów i to jest jeden z powodów, dla których już teraz znacznie lepiej radzą sobie z infekcją koronawirusową.
„Miejmy nadzieję, że te obserwacje się potwierdzą i niedługo – dzięki uzyskaniu odporności swoistej przeciw SARS-CoV-2 – ‘osłabimy’ zjadliwość tego patogenu do poziomu zwyczajnego przeziębienia” – podsumowuje lek. Bartosz Fiałek, który na swoim profilu na Facebooku skomentował wyniki omawianych wyżej badań.
Poleć artykuł
Zobacz także
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

20.03.2023
„Dla osoby głuchej język polski jest językiem obcym. We własnym kraju czujemy się jak obcokrajowcy” – mówi Zuzanna Szymańska z Akademii Młodych Głuchych

20.03.2023
„Profesjonalna ofiara karmi się zainteresowaniem emocjonalnym i zaangażowaniem innych” – mówi Dominika Cwynar

17.03.2023
Po operacji każdy poszedł za głosem swojego nowego serca, do innego domu. Jak kiedyś leczono: historia przeszczepów

17.03.2023