3 min.
Koronawirus. WHO alarmuje o dramatycznych danych w Europie

Koronawirus. WHO alarmuje o dramatycznych danych w Europie Pexels.com
W ciągu dwóch tygodni liczba osób zakażonych koronawirusem w Europie wzrosła z 7 do 9 mln. W czwartek przekroczyła 10 mln. Drastycznie rośnie także liczba zgonów. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) bije na alarm.
Spis treści
Liczba chorych drastycznie wzrasta
Pandemia koronawirusa SARS CoV-2 zbiera coraz większe żniwo. Każdego dnia jesteśmy świadkami, jak liczba chorych drastycznie wzrasta. Na dynamiczny przyrost zakażeń w Europie zwrócił uwagę dyrektor regionalny WHO na Europę, Hans Kluge.
W trakcie nadzwyczajnego posiedzenia ministrów zdrowia w Kopenhadze poświęconego prognozom przed sezonem zimowym, ostrzegł o niepokojących danych. Jak wymienił, liczba osób zakażonych w Europie wzrosła z 7 do 9 mln zaledwie w ciągu 14 dni. Natomiast w czwartek Europa przekroczyła próg 10 mln.
Gwałtownie wzrosła także liczba chorych na COVID-19. Przez ostatni tydzień zachorowało 1,5 mln osób. Odnotowano także 32-procentowy przyrost zgonów.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Czy czeka nas kolejny lockdown?
Kluge odniósł się w swoich słowach także do sprawy ponownego lockdownu, nad którym zastanawia się wiele państw. Stwierdził, że nie jest to dobre rozwiązanie. Choć wiosenny lockdown pozwolił znacznie zahamować rozwój pandemii, to ponowne go wprowadzenie może mieć krytyczne konsekwencje.
Zaznaczył, że spowoduje to wzrost na zapotrzebowanie opieki psychiatrycznej, rosnącą przemoc oraz ograniczenie pomocy medycznej dla osób przewlekle chorych. Krytycznie odniósł się także do zamykania szkół.
– Wirus powrócił do starszych i zagrożonych grup, a wyłączność młodzieży na udział w rozprzestrzenianiu się go już nie jest aktualna – powiedział Kluge.
Jak radzić sobie z pandemią?
Dyrektor regionalny WHO na Europę wymienił, jakich zachowań powinniśmy przestrzegać, aby znacznie ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Wskazał, że noszenie maseczek może uratować do 1 lutego przyszłego roku życie 266 tys. osób w 53 europejskich państwach.
Ponadto zalecił, aby w większości miejsc wprowadzić pracę zdalną, ograniczyć duże zgromadzenia oraz zamknąć miejsca, w których ludzie najczęściej się spotykają.
Wskazał również, że obecnym problemem nie jest – tak jak w przypadku wiosennej fali koronawirusa – brak sprzętu w szpitalach, ale sami pracownicy służby zdrowia. I to o nich należy zatroszczyć się w pierwszej kolejności.
Udostępnij
Zobacz także

Jak wygląda intubacja i podłączenie pacjenta do respiratora? Wyjaśnia anestezjolożka Zofia Patyna-Giżejowska

Słowacja testuje, Lombardia wprowadza godzinę policyjną. Przegląd newsów dotyczących pandemii w Europie

Dlaczego koronawirus zabił już ponad milion osób? Powstał światowy raport zdrowia, który odpowiada na to pytanie
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

31.03.2023
„Jak się żyje w szpitalu psychiatrycznym, na oddziale zamkniętym? Trochę jak w małej wiosce, gdzie wszyscy się znają i wiele ich łączy” – mówi Krystyna Piątkowska

31.03.2023
Uważano, że jest karą za zepsucie moralne. Chorym podawano opium i kamienie szafiru. Jak kiedyś leczono dnę moczanową

31.03.2023
Aktywność może być praktykowana nie po to, żeby „wyglądać”, a żeby „się czuć” – dobrze i zdrowo. Jak nie zrezygnować z siłowni po miesiącu

29.03.2023