Krystyna Janda o niezaszczepionych przeciw COVID-19. „Nie powinni chodzić do pracy”

się ten artykuł?
Krystyna Janda wyraziła swoje zdanie na temat czwartej fali pandemii koronawirusa. Aktorka w mocnych słowach wypowiedziała się też o osobach niezaszczepionych. Stwierdziła między innymi, że nie chce grać z aktorami, którzy nie poddali się szczepieniom.
Krystyna Janda o tempie szczepień w Polsce
Szczepienia przeciwko COVID-19 rozpoczęły się w Polsce 27 grudnia 2020 roku. Krystyna Janda, razem z grupą kilkunastu innych artystów, przyjęła pierwszą dawkę szczepionki poza kolejką. O fakcie zaszczepienia aktorka poinformowała na swoim profilu na Instagramie, czym wywołała niemałe poruszenie. Wielu osobom nie podobał się fakt, że Janda znalazła się w gronie uprzywilejowanych. Sama zainteresowana sprawę komentowała w programie „Fakty po Faktach” tłumacząc, jak doszło do tego, że przyjęła dawkę przeznaczoną dla grupy zero.
Aktorka przez długi czas nie wypowiadała się na temat pandemii. Dopiero teraz, w wywiadzie udzielonym serwisowi „Jastrząb Post”, oceniła tempo wprowadzania kolejnej dawki szczepionki w Polsce. Bez ogródek przyznała, że organizacja dalece odbiega od tego, jak wygląda to za Zachodzie.
„Wszyscy moi znajomi w Niemczech i wszyscy moi znajomi we Francji są zaszczepieni już dawno. Nawet w najgorszej dziurze niemieckiej, gdzie mieszka moja rodzina, zadzwonili do nich na początku lipca, żeby przyszli na szczepienie. Są zaszczepieni trzeci raz. Mówi się, mówi i nie ma tej szczepionki” – powiedziała w rozmowie z reporterką „Jastrząb Post”.
Janda zaznaczyła, że bardzo chciałaby przyjąć już trzecią dawkę szczepionki.
„Nie chcę się spotykać z ludźmi, którzy są niezaszczepieni”
Krystyna Janda została też zapytana przez reporterkę o to, co myśli o dzieleniu ludzi na zaszczepionych i niezaszczepionych przeciw COVID-19.
„Tak jest we Włoszech. Ja wróciłam z Chorwacji, to tam nawet kelner nie poda karty, jak się nie pokaże w telefonie tego paszportu. Widziałam w Austrii jak wyproszono rodzinę z dwojgiem małych dzieci o drugiej w nocy, bo nie mieli tych zaświadczeń. Tak jest wszędzie, tylko nie tutaj.”
Dyrektor Teatru „Polonia” zaznaczyła, że ona sama nie chce mieć kontaktu z niezaszczepionymi.
„Ja w tej chwili mam bardzo mało przeciwciał, bo to badałam. Jak ktoś przyjdzie do sklepu, czy stanie za blisko mnie, to ja wszystkim zwracam uwagę. Ja nie chcę się spotykać z ludźmi, którzy są niezaszczepieni” – podkreśliła w rozmowie dla „Jastrząb Post”.
Zdaniem Jandy niezaszczepieni w ogóle nie powinni chodzić do pracy. Ona sama rozważa, czy w ogóle chce współpracować z aktorami, którzy się nie zaszczepili.
„Ja się zastanawiam czy w ogóle grać spektakle z aktorami, którzy nie są zaszczepieni. Niech oni tu w ogóle nie przychodzą. Ja jestem absolutnie za tym, żeby stworzyć obostrzenia. Ludzie, którzy nie są zaszczepieni nie powinni chodzić do pracy” – dodała.
Polecamy

Meningokoki – niebezpieczne bakterie, które mogą doprowadzić do śmierci

Stan zagrożenia epidemicznego zostanie zniesiony. Adam Niedzielski podał konkretną datę

Tradycyjne zastrzyki pójdą w zapomnienie? Naukowcy sięgnęli po innowacyjną metodę
