3 min.
Lek. Bartosz Fiałek o zmianach w powoływaniu personelu medycznego: „Zaczyna się łapanka jak na ulicach Mińska”

Pandemia koronawirusa / gettyimages
„Zmiany są tak pojechane, że do decydentów dotarło, jaki scenariusz się szykuje” – tak o poselskim projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, pisze lek. Bartosz Fiałek.
„To dopiero będzie jazda!”
Lek. Bartosz Fiałek, specjalista w dziedzinie reumatologii, działacz społeczny w obszarze ochrony zdrowia, znany jest z tego, że nieustannie śledzi zmiany, które mają miejsce w ochronie zdrowia. Tak jest i tym razem. Dzisiaj w Sejmie RP ma być procedowany projekt nowej ustawy poselskiej. W związku z tym lekarz skomentował to wezwanie do pracy i znalazł w nim kilka kontrowersyjnych punktów.
Jak czytamy na oficjalnej stronie sejm.gov.pl:
„Projekt dotyczy m.in. objęcia penalizacją nieprzestrzegania zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków zawartych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi lub w przepisach o Państwowej Inspekcji Sanitarnej także o osoby zdrowe, wydłużenie okresu realizacji recept na leki, które są obecnie niedostępne, wzmocnienia kompetencji wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego, wyłączenia odpowiedzialności karnej za określone czyny, popełniane przez osoby wykonujące zawód medyczny, gdy działania lecznicze są podejmowane w celu zwalczania epidemii COVID-19”
Lek. Fiałek skomentował tylko kilka punktów.
„1. Dotychczas skierowaniu do walki z epidemią nie podlegali rodzice dzieci do lat 14. Teraz ten zapis uchylono. Jeżeli personel ma dziecko do 18. roku życia, wówczas jedno z rodziców może zostać powołane.
2. Podwyższono wiek mężczyzn wykonujących zawody medyczne, którzy podlegają skierowaniu z 60 do 65 lat.
3. Ułatwiono znacznie przyznanie prawa wykonywania zawodu na terenie RP cudzoziemcom z krajów niebędących państwami należącymi do Unii Europejskiej.
4. Do zwalczania epidemii mogą być kierowani:
a) studenci kierunków przygotowujących się do wykonywania zawodu medycznego,
b) doktoranci w dziedzinie nauk medycznych i nauk o zdrowiu w dyscyplinach naukowych: nauki medyczne, nauki farmaceutyczne i nauki o zdrowiu,
c) osoby kształcące się w zawodzie medycznym,
d) osoby posiadające wykształcenie w zawodzie medycznym, które ukończyły kształcenie w tym zawodzie w okresie ostatnich 5 lat,
e) ratownicy, o których mowa w art. 13 ustawy z dnia 8 września 2006r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym” – wymienia lek. Bartosz Fiałek.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
„Wszyscy na Stadion Narodowy!”
Dalej lekarz pisze:
„Zaczyna się łapanka jak na ulicach Mińska.
Dzięki wiosennej, narodowej kwarantannie kupiliśmy pół roku, aby przygotować się do jesiennej fali epidemicznej. (…)
Teraz strach zajrzał w oczy i zaczęła się jazda bez trzymanki.
Zamiast hasła „wszystkie ręce na pokład”, proponuję „wszyscy na Stadion Narodowy”” – komentuje lek. Fiałek.
Udostępnij
Zobacz także

„Brak dowodu na skuteczność nie jest dowodem na brak skuteczności!”. Małgorzata Ponikowska o „maseczka-gate”

„Czy ryzyko zakażenia jest ważniejsze od praw rodziców?” Ważny apel w sprawie izolowania dzieci po porodzie

„Aktualnie sytuacja we Włoszech jest lepsza niż w Polsce” – Anna Cykowska krytycznie o postawie Polaków wobec pandemii
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

20.03.2023
„Profesjonalna ofiara karmi się zainteresowaniem emocjonalnym i zaangażowaniem innych” – mówi Dominika Cwynar

17.03.2023
Po operacji każdy poszedł za głosem swojego nowego serca, do innego domu. Jak kiedyś leczono: historia przeszczepów

17.03.2023
„Kroplówkom odmładzającym mówię NIE” – przestrzega endokrynolożka i diabetolożka dr Luiza Napiórkowska

14.03.2023