„W pierwszych 18 tygodniach 2021 zmarło o 35 proc. Polaków więcej niż w analogicznym okresie 2020” – pisze na swoim profilu na Instagramie lek. Małgorzata Ponikowska. Ostrzega, że powinniśmy się zaszczepić, jeśli chcemy zatrzymać koronawirusową karuzelę zgonów.
Więcej zgonów niż w ubiegłym roku
„Czy wiedzieliście, że w pierwszych 18 tygodniach 2021 zmarło o 35 proc. Polaków więcej niż w analogicznym okresie 2020? Ja zasadniczo zdawałam sobie z tego sprawę, ale i tak zszokowała mnie ta liczba, gdy ją wyliczyłam na podstawie surowych danych GUS” – rozpoczyna swój wpis lek. Małgorzata Ponikowska.
Choć koronawirus od ponad roku paraliżuje cały świat, wciąż nie wszyscy przekonani są do szczepień na COVID-19. Obecnie w Polsce z powodu nowego wirusa zmarło 72 250 osób. Przepełnienie służby zdrowia związane z koronawirusem powoduje również śmierć osób z innymi chorobami, które nie są zakażone. A tych można by uniknąć. Problem ten poruszyła na swoim profilu na Instagramie lek. Małgorzata Ponikowska.
„Wobec takich liczb, szczepienie się powinno być naszym priorytetem” – apeluje ekspertka.
„Nie możemy spowalniać szczepień”
Specjalistka w swoim wpisie odniosła się do pragnienia wielu osób o końcu pandemii. Jak zaznacza jednak, tylko szczepienie może nam go zapewnić. Inaczej wciąż będziemy borykać się z wirusem i kolejnymi lockdownami.
„Ja wiem, że zażegnawszy taki potężny kryzys jak wiosenna fala zachorowań na COVID-19, zapanowało rozluźnienie i chcemy zacząć żyć normalnie. Sama ochoczo popędziłam do ogródka restauracyjnego w ostatni weekend, pokrzepiona doniesieniami, że szczepionki mRNA (taką otrzymałam) bardzo dobrze chronią również przed bezobjawowym zakażeniem. Jednak nie możemy tracić czujności i spowalniać szczepień, bo kolejna fala to znowu będą śmierci, covidowe powikłania zdrowotne, dramaty przedsiębiorców i depresje ludzi pozamykanych w domach” – ostrzega.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Ponikowska wyjaśnia, że pozornie obecna dostępność szczepień jest sukcesem. Niestety wciąż wiele osób – w szczególności młodych – boi się szczepić.
„Młodzi myślą, że w ogóle im to niepotrzebne, tymczasem to właśnie oni będą najbardziej szaleć na wakacyjnych imprezach i powinni zadbać o to, by nie stać się ogniwem transmisji” – dodaje.
Lekarka odniosła się również do sytuacji epidemicznej w Wielkiej Brytanii.
„Na chwilę obecną w Polsce tylko ok. 12 proc. osób jest w pełni zaszczepionych, tymczasem w Wielkiej Brytanii, mimo pełnego zaszczepienia 30 proc. populacji (3x większy odsetek niż w PL!) , ostatnio obserwuje się gwałtowną zmianę trendu i wzrost ilości przypadków COVID-19″ – wyjaśnia.
Ekspertka wyjaśniła, że ponowny wzrost zakażeń wśród Anglików prawdopodobnie związany jest z wariantem indyjskim, który – jak przytacza – może rozprzestrzeniać się aż 50 proc. szybciej niż dominujący dotychczas wariant brytyjski. Ponikowska apeluje więc, by zaszczepić jak najwięcej osób tak szybko, jak to możliwe. Tylko w ten sposób wirus przestanie krążyć, a tym samym mutować.
„Stawia to dalsze luzowanie obostrzeń pod znakiem zapytania. Czy na pewno tego chcemy? Czy nie łatwiej się zaszczepić?” – podsumowuje.
Małgorzata Ponikowska
Na Facebooku znana jako „Lekarz na tropie zdrowia”, na Instagramie funkcjonująca jako @dr_malgorzata. Doktorantka w Katedrze Biotechnologii Molekularnej na Uniwersytecie Gdańskim, w mediach społecznościowych w prosty sposób mówi o trudnych medycznych kwestiach. Jej profil na Instagramie obserwuje blisko 6 tys. osób.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Podeślij artykuł znajomym!
Zobacz także
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
„Jak się żyje w szpitalu psychiatrycznym, na oddziale zamkniętym? Trochę jak w małej wiosce, gdzie wszyscy się znają i wiele ich łączy” – mówi Krystyna Piątkowska
Uważano, że jest karą za zepsucie moralne. Chorym podawano opium i kamienie szafiru. Jak kiedyś leczono dnę moczanową
Aktywność może być praktykowana nie po to, żeby „wyglądać”, a żeby „się czuć” – dobrze i zdrowo. Jak nie zrezygnować z siłowni po miesiącu
