3 min.
Maseczka ochronna, która zmienia kolor, gdy trzeba ją wymienić. Nastolatek opatentował niezwykły projekt

Maseczka zmienia kolor, gdy trzeba ją wymienić/ Getty Images
19-letni Włoch stworzył maseczkę ochronną, która zmienia kolor, kiedy przestaje filtrować powietrze i należy ją wymienić. „Opracowałem mój projekt podczas roku szkolnego, zaglądając po południu do laboratorium w technikum” – powiedział Viorel Bohotici, autor wynalazku.
Maseczka zmieniająca kolor
„Jak tam twoja maseczka z kwietnia?” – brzmią żarty odnośnie do niewymienianych od miesięcy przez wielu maseczek ochronnych. Dzięki nastolatkowi z Włoch niedługo jednak pożegnamy się z tym problemem i przestaniemy zamartwiać czy nasza (lub innych osób jadących tym samym tramwajem) maseczka wciąż spełnią swoją funkcję.
19-letni student turyńskiej Politechniki stworzył maseczkę ochronną, która zmienia kolor w momencie, gdy trzeba ją wymienić. Jak zaznaczył autor wynalazku Viorel Bohotici, inspiracją dla niego były osoby, które noszą maseczkę ochronną ponad 8 godzin, kiedy ta już dawno nadaje się do wyrzucenia. Podstawą jego wynalazku jest technologia określająca ważność dóbr konsumpcyjnych przy wykorzystaniu reakcji biochemicznej.
„Stosowana jest przede wszystkim w produkcji żywności, ale biorąc pod uwagę historyczny moment, w jakim żyjemy, wykorzystałem ją w maseczkach” – wyjaśnił Bohotici, mieszkający w miejscowości Camerata Picena, w regionie Marche.
Dodał, że patent można wykorzystać w maseczkach ochronnych, co pozwoli na większą ostrożność w czasie pandemii i zmniejszy ryzyko zarażenia się koronawirusem SARS-CoV-2. Ponadto technologię można wykorzystać również w maseczkach FFP2, które obecnie we Włoszech wymagane są m.in. w środkach transportu publicznego.
„Ten, kto stoi obok zobaczy, że maseczka drugiej osoby już nie filtruje, może się odsunąć” – wyjaśnił nastolatek.
„Opracowałem mój projekt w laboratorium w technikum”
Młody wynalazca przyznał, że na pomysł zmieniającej kolor maseczki ochronnej wpadł, kiedy jeszcze był w technikum. Swój projekt zaprezentował komisji maturalnej jako pracę zaliczeniową na egzaminie ustnym.
„Profesor powiedział mi, że nie jest to praca maturalna, ale prawdziwa praca dyplomowa na uczelni. Opracowałem mój projekt podczas roku szkolnego, zaglądając po południu do laboratorium w technikum” – mówił Bohotici.
19-latek dodał, że kiedy przekonał się, że jego pomysł działa, złożył wniosek patentowy. Obecnie jest już w kontakcie z producentami maseczek. Dzięki temu maseczka zmieniająca kolor, która pozwoli nam skuteczniej dbać o zdrowie, już wkrótce może zrewolucjonizować świat.
„Uważam, że dzięki pojęciom, jakich uczymy się w szkole, można jeszcze wiele odkryć i wynaleźć – powiedział student” – podsumował nastolatek.
Podeślij artykuł znajomym!
Zobacz także
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

29.05.2023
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek

27.05.2023
Uważano, że kobietom papierosy szkodzą szczególnie, niszcząc nie tyle ich zdrowie, co moralność. Jak kiedyś leczono tytoniem

25.05.2023
„Perspektywa psychoterapeuty nie ogranicza się do spojrzenia na indywidualne cierpienie. Sięga do tego, co się dzieje między światem a człowiekiem” – mówi Bogdan de Barbaro

23.05.2023