3 min.
Nowy izraelski lek na COVID-19, Allocetra, wyleczył 90 proc. pacjentów. Jednak to nie w nim świat medycyny pokłada największe nadzieje

Nowy izraelski lek na COVID-19, Allocetra, wyleczył 90 proc. pacjentów. Jednak to nie w nim świat medycyny pokłada największe nadzieje / Getty Images
Najnowsze
24.02.2021
„Trzecia fala koronawirusa rozpędza się w Polsce”. W jednym z województw powrót do obostrzeń
24.02.2021
Pierwsze szczepionki w ramach projektu COVAX dotarły do Ghany. „To doniosła okazja” – podkreślają UNICEF i WHO
24.02.2021
Naukowcy stworzyli „sztuczną, inteligentną i w pełni zautomatyzowana trzustkę”. Świetna wiadomość dla cukrzyków
24.02.2021
„Zaszczep się przeciwko koronawirusowi na wakacjach”. Turystyka szczepionkowa coraz bardziej popularna
24.02.2021
Mama Chemik: bakterie, grzyby i wirusy kolonizują nasze gąbki w zastraszającym tempie, a my często nie jesteśmy tego nawet świadomi
Allocetra – lek na COVID-19 opracowany przez izraelskich lekarzy, jest skuteczny w 90 proc. – tak wynika z drugiej fazy testów klinicznych. – To jest bardzo potrzebny lek, bo może zapobiec konieczności wentylacji mechanicznej pacjenta za pomocą respiratora. To jest nasz główny cel – podkreśla prof. Dror Mevorach, szef oddziału COVID-19 w jerozolimskim szpitalu Hadassah Ein Kerem i autor projektu.
Spis treści
Optymistyczne wyniki drugiego etapu badań
Właśnie zakończył się drugi etap badań izraelskiego leku o nazwie Allocetra, stosowanego w leczeniu poważnych przypadków COVID-19. Jak donoszą tamtejsze media, z 20 poważnie chorych pacjentów, wyzdrowiało 18, co oznacza aż 90-procentową skuteczność.
Jak działa lek? Allocetra powstrzymuje tzw. burzę cytokin – reakcję układu odpornościowego, którą czasami obserwuje się u pacjentów z COVID-19. Podczas burzy cytokin układ immunologiczny atakuje własne narządy wewnętrzne, co może doprowadzić do ich niewydolności, a nawet do śmierci. Jak donosi „Times of Israel”, pacjenci chorzy na COVID-19 czują poprawę nawet już po dwóch godzinach po przyjęciu Allocetry.
– To jest bardzo potrzebny lek, bo może zapobiec konieczności wentylacji mechanicznej pacjenta za pomocą respiratora. To jest nasz główny cel. W momencie rozpoczęcia wentylacji cała sytuacja się zmienia, komplikacje narastają i trudniej jest leczyć – powiedział prof. Dror Mevorach, szef oddziału COVID-19 w jerozolimskim szpitalu Hadassah Ein Kerem i autor projektu.
Obecnie rozpoczyna się trzecia faza badań leku. Zostanie podany ponad 100 chorym na COVID-19. Choć dotychczasowe wyniki testów klinicznych Allocetry są bardzo optymistyczne, to – jak podkreśla lek. Bartosz Fiałek – obecnie medyczny świat największą nadzieję pokłada w przeciwciałach monoklonalnych.
Przeciwciała monoklonalne w walce z COVD-19
Czym są przeciwciała monoklonalne? Jak tłumaczy lek. Bartosz Fiałek, są one produkowane w warunkach laboratoryjnych i mają za zadanie neutralizację antygenów – w tym przypadku antygenów SARS-CoV-2. To prowadzi do inaktywacji, czyli zahamowania namnażania się wirusa w organizmie osoby, której podano przeciwciała monoklonalne.
Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) dopuściła niedawno do użytku w sytuacji wyjątkowej (Emergency Use Authorization; EUA) nowy lek produkowany przez globalny koncern Eli Lilly and Company, który opiera się właśnie na takiej zasadzie działania.
„Jest to tzw. koktajl, ponieważ składa się z dwóch (podawanych w jednym wlewie/mieszanych) przeciwciał monoklonalnych – dopuszczonego już wcześniej do użytku w sytuacji wyjątkowej bamlanivimabu oraz etesevimabu – wyjaśnia Fiałek na swoim profilu na Facebooku. „Zaleca się stosowanie tego połączenia u osób, u których niedawno rozpoznano COVID-19 i ich stan kliniczny wskazuje na ryzyko ciężkiego przebiegu tej choroby, wraz z hospitalizacją i potencjalnym zgonem” – dodaje.
Obiecujące wyniki badania
Jak zaznacza lek. Bartosz Fiałek, co prawda badanie leku koncernu Eli Lilly and Company przeprowadzono na małej grupie pacjentów (1035 osób). Jednak i tak jest to znacznie więcej niż w przypadku Allocetry. Wyniki badania według lekarza są bardzo obiecujące:
- Koktajl redukował ryzyko hospitalizacji oraz zgonu z powodu COVID-19 o 70 proc. w porównaniu z grupą placebo (tymi, którzy przeciwciał monoklonalnych nie otrzymali).
- W grupie placebo zanotowano łącznie 7 proc. hospitalizacji i zgonów z powodu COVID-19. W grupie tych, którzy koktajl otrzymali, było to 2 proc.
Eli Lilly oraz produkcyjny partner Amgen Inc. planują wyprodukować ok. milion dawek leku do połowy 2021 roku. 100 tysięcy dawek ma być dostępnych natychmiast, kolejne 150 tysięcy do końca pierwszego kwartału 2021 roku. Już wcześniej rząd USA zdecydował o zakupie 950 tysięcy pierwszego przeciwciała monoklonalnego opracowanego przez Eli Lilly, które wchodzi w skład koktajlu – bamlanivimabu.
Zobacz także

„Bez podania szczepienia, po zachorowaniu na COVID-19, z grupy miliona osób nie przeżyje 30 tysięcy” – alarmują eksperci z PAN

„Jestem porównywany do SS-mana”. Młody Ratownik mówi „dość” antycovidowcom

„Mamy kruchą stabilizację”. Jedynie część obostrzeń została warunkowo poluzowana. Co się zmieni i od kiedy?
Spodobał ci się artykuł? Poleć go znajomym
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

24.02.2021
„Nie chcę, żeby było po mnie widać chorobę” – mówi Agata Młynarska, która zmaga się z chorobą Leśniowskiego-Crohna

23.02.2021
Magdalena Kowalska-Herdzik o „uśmiechniętej” depresji: Stłumione emocje muszą znaleźć ujście. Zazwyczaj szukają najsłabszego punktu w ciele człowieka

23.02.2021
„Uważałam, że z każdą matką miałby lepiej – szkoda, że trafił na mnie, bo jestem taka nieudana”. Depresja poporodowa oczami mam, które ją przeszły

23.02.2021