2 min.
Od 12 grudnia można zaszczepić na COVID-19 najmłodsze dzieci. Wystawiono już około 2 mln skierowań

Od 12 grudnia można zaszczepić na COVID-19 najmłodsze dzieci. Wystawiono już około 2 mln skierowań iStock
Możliwość przyjęcia szczepionki przez dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat stała się faktem. W nocy z 11 na 12 grudnia wystawiono dla nich niemal 2 mln e-skierowań. Jakim preparatem będą szczepieni mali pacjenci i ile dawek przyjmą? Wyjaśniamy.
Najmłodsze dzieci można już zaszczepić przeciw COVID-19
„Do Polski dotarło blisko pół miliona szczepionek. Z racji, że obowiązuje schemat szczepienia trójdawkowy, dawek wystarczy dla blisko 168 tysięcy dzieci” – mówił minister zdrowia podczas konferencji prasowej.
Program szczepień dla najmłodszych dzieci zakłada, że dwie dawki przyjmowane są w odstępie trzech tygodni, a trzecia – po ośmiu tygodniach od przyjęcia drugiej dawki preparatu. Dzieci na szczepienie można zarejestrować na trzy sposoby:
- przez aplikację Moje IKP za pośrednictwem konta rodzica,
- za pomocą infolinii Narodowego Programu Szczepień pod numerem 989),
- w punkcie szczepień.
Dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat otrzymają szczepionkę Comirnaty, która będzie im podawana domięśniowo. To, w jakie miejsce zostanie wstrzyknięta, zależy od wielu czynników, takich jak wiek dziecka czy masa mięśniowa.
Przypomnijmy: dzieci powyżej 12. r.ż. już wcześniej mogły zaszczepić się przeciw COVI-19. Od 16 września 2022 r. mogą one przyjąć drugą dawkę przypominającą preparatu. Od 3 października tego roku natomiast możliwe są szczepienia przypominające dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Kolejna fala koronawirusa
Adam Niedzielski zapowiedział ostatnio, że według najnowszych prognoz apogeum nowej fali koronawirusa czeka nas pod koniec stycznia 2023 r.
„Maksymalna liczba zachorowań, którą odnotowujemy w tej prognozie, wynosi nieco powyżej 5 tysięcy. Co oznacza, że ta fala będzie porównywalna z falą wrześniową” – podkreślił.
Zobacz także

Każda kolejna infekcja koronawirusem SARS-CoV-2 zwiększa ryzyko śmierci. Eksperci alarmują

„Coraz częściej mamy do czynienia z gruźlicą lekooporną” – alarmuje pulmonolog lek. Anna Kazjaka-Olszewska i tłumaczy, dlaczego ta choroba jest wciąż groźna

Lekarka straciła prawo wykonywania zawodu za wpisy typu „Plandemia to ściema”. Nie będzie mogła leczyć przez rok
Poleć artykuł znajomym
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

31.03.2023
„Jak się żyje w szpitalu psychiatrycznym, na oddziale zamkniętym? Trochę jak w małej wiosce, gdzie wszyscy się znają i wiele ich łączy” – mówi Krystyna Piątkowska

31.03.2023
Uważano, że jest karą za zepsucie moralne. Chorym podawano opium i kamienie szafiru. Jak kiedyś leczono dnę moczanową

31.03.2023
Aktywność może być praktykowana nie po to, żeby „wyglądać”, a żeby „się czuć” – dobrze i zdrowo. Jak nie zrezygnować z siłowni po miesiącu

29.03.2023