Przejdź do treści

Osobom, które nie chorowały na COVID-19, potrzebna będzie trzecia dawka szczepionki – wskazują polscy badacze

szczepionka przeciw COVID-19
Trzecia dawka szczepionki dla osób, które nie przeszły zakażenia koronawirusem/ iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

U zaszczepionych ozdrowieńców wysoki poziom przeciwciał utrzymuje się znacznie dłużej niż u osób zaszczepionych, które nie przeszły zakażenia koronawirusem – wynika z najnowszych badań. Osoby zaszczepione nadal muszą liczyć się z ryzykiem zakażenia SARS-CoV-2 – zwracają uwagę eksperci.

Trzecia dawka szczepionki dla osób, które nie przeszły zakażenia koronawirusem

Centrum Badawczo-Rozwojowe INVICTA we współpracy z Medycznym Laboratoriami Diagnostycznymi INVICTA od lutego tego roku prowadzi badanie dotyczące zmian poziomu dojrzałych przeciwciał IgG oraz IgM po podaniu szczepionki przeciw COVID-19 wyprodukowanej przez koncerny Pfizer-BioNTech. Przy pomocy testu międzynarodowego koncernu Roche Diagnostics GmbH w regularnych odstępach czasu badana jest krew zaszczepionych osób. Dzięki temu eksperci mogą obserwować zmiany poziomu przeciwciał w czasie. Badanie ma charakter długoterminowy – jego celem jest również poznanie czasu utrzymywania się przeciwciał.

– Wstępne wyniki, które obejmują osoby zaszczepione pierwszą i drugą dawką szczepionki, sugerowały, że ozdrowieńcy potrzebują podania tylko jednej dawki szczepionki, by osiągnąć analogiczny efekt jak u osób po dwóch dawkach i bez historii zachorowania na COVID-19. Poziom przeciwciał u tej drugiej grupy tuż przed podaniem drugiej dawki (czyli ok. 21 dnia po szczepieniu 1 dawką) wynosił średnio 128,84 U/ml – mówi prof. dr hab. n. med. Krzysztof Łukaszuk, INVICTA.

Tymczasem u osób, które deklarowały wcześniejsze zakażanie SARS-CoV-2, przed szczepieniem notowano wyniki liczby przeciwciał na średnim poziomie 35,56 U/ml, a już około trzech tygodni po pierwszej dawce poziom rejestrowanych u nich przeciwciał przekraczał 2 500 U/ml. Wyniki te są spójne z wcześniej publikowanymi wstępnymi obserwacjami.

– Upływ czasu pozwolił na uzupełnienie powyższych wstępnych wyników (obejmujących okres do 8 dni po drugiej dawce) o kolejne wyniki dotyczące kształtowania się poziomu przeciwciał po 14, 30 i 90 dniach od drugiej dawki. Wyniki te wskazują, że odpowiedź humoralna osób, które były zarażone SARS-CoV-2 nie tylko była szybsza i intensywniejsza (jak wskazywały wcześniejsze obserwacje), ale też wysoki poziom przeciwciał utrzymuje się u nich znacznie dłużej. Dane zebrane wśród grupy 91 zaszczepionych osób pozwalają stwierdzić, że pomimo upływu ponad miesiąca od podania drugiej dawki szczepionki osoby wcześniej zakażone SARS-CoV-2 wykazują bardzo wysoki poziom przeciwciał (powyżej 2 500 U/ml). Wśród pacjentów tej grupy, nawet po 90 dniach od podania drugiej dawki preparatu poziom ten utrzymał się u co najmniej 88,89 proc. (8 z 9 osób) uczestników badania – dodaje prof. dr hab. n. med. Krzysztof Łukaszuk, INVICTA.

Tymczasem dla osób, które nie miały wcześniejszej infekcji, jedynie u 34,15 proc. uczestników liczba przeciwciał utrzymała się na poziomie powyżej 2 500 U/ml 30 dni po drugiej dawce szczepienia, a już tylko 9,76 proc. osiągnęło próg 2 500 U/ml 90 dni po drugiej dawce.

ozdrowieniec

Osoby zaszczepione nadal muszą liczyć się z ryzykiem zakażenia SARS-CoV-2

– Interesujące wydaje się w tej grupie wystąpienie czterech przypadków zakażeń SARS-CoV-2 już po podaniu drugiej dawki szczepionki. Wszystkie cztery przypadki dotyczyły osób poniżej 40 tego roku życia, które wcześniej na COVID-19 nie chorowały i których poziom przeciwciał już zaczął się obniżać w stosunku do maksymalnego pułapu. Warto przytoczyć, że z dotychczasowych badań wynika, że pomiędzy 8 a 90 dniem od podania drugiej dawki miano przeciwciał u osób, które nie chorowały wcześniej na COVID-19 obniża się o 42,58 proc. (wartość oszacowana w oparciu o wyniki osób, które nie przekroczyły wartości mierzalnych). We wszystkich czterech przypadkach do zakażenia doszło w drugim lub trzecim miesiącu od podania drugiej dawki. Przebieg choroby u tych osób był lekki lub średni – dodaje prof. dr hab. n. med. Krzysztof Łukaszuk, INVICTA.

Uzyskane wyniki zdają się potwierdzać zasadność podawania trzeciej dawki osobom, które nie przeszły COVID-19. Pokazują również, że osoby zaszczepione nadal muszą liczyć się z ryzykiem zakażenia SARS-CoV-2. Dlatego zaleca się, w przypadku występowania charakterystycznych objawów COVID-19, wykonywanie testów molekularnych pozwalających na stwierdzenie obecności SARS-CoV-2 także u osób już zaszczepionych oraz możliwe monitorowanie poziomu przeciwciał.

Jak informowało Ministerstwo Zdrowia, do 11 Polsce w Polsce odnotowano 84 tys. 330 zakażeń COVID-19 wśród osób po szczepieniu. Szczepionki dają jednocześnie wysoką ochronę przed ciężkim przebiegiem COVID-19. Przebieg zakażenia zazwyczaj jest łagodny. Choroba trwa krócej i w większości przypadków nie wymaga hospitalizacji.


Tekst powstał w oparciu o mat. pras. nadesłane przez Centrum Badawczo-Rozwojowe INVICTA.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.