Przejdź do treści

Padł rekord zachorowań na grypę! „Potwierdzają się prognozy lekarzy o bombie z opóźnionym zapłonem”

Padł rekord zachorowań na grypę. "Potwierdzają się prognozy lekarzy o bombie z opóźnionym zapłonem"
SPadł rekord zachorowań na grypę. "Potwierdzają się prognozy lekarzy o bombie z opóźnionym zapłonem" / iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Choć to dopiero początek sezonu, już padł rekord: we wrześniu chorych na grypę było niemal dwa razy więcej niż rok temu” – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Skąd tak duży wzrost i kto odczuł go najmocniej? 

Ogromny wzrost zachorowań na grypę

369,3 tys. – tyle osób zachorowało na grypę we wrześniu. Tak wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego, które zebrał „Dziennik Gazeta Prawna”. „DGP” zwraca uwagę, że to nie tylko więcej niż przed rokiem, kiedy zdiagnozowano ją u 191,4 tys. Polek i Polaków, ale też w porównaniu z przedpandemicznym 2019 r., kiedy było ich 287 tys.

„Tym samym potwierdzają się prognozy lekarzy o bombie z opóźnionym zapłonem. Jak wynika z danych PZH, grypa najmocniej zaatakowała najmłodszych” – czytamy w artykule.

W porównaniu z wrześniem 2020 r. na grypę choruje o 149 proc. więcej dzieci do 4. roku życia, a zestawiając rok bieżący z okresem jeszcze sprzed pandemii, wrześniem 2019 r., wzrost wynosi 42 proc. Według ekspertów cytowanych przez gazetę problem leży w tym, że uczniowie i uczennice będąc w zamknięciu, nie mieli szansy na „odświeżenie” swojej odporności.

Koronawirus to nie grypa / istock

Grypa a COVID-19

Jak podaje „DGP”, najwięcej przypadków grypy jest wciąż w grupie 15-64 lata. We wrześniu zachorowało na nią 146 tys. osób w tym wieku – o 63 proc. więcej niż rok temu i prawie 20 proc. więcej niż w 2019 r. Ekspertów niepokoi jednak nie tylko duży wzrost zachorowań na grypę w porównaniu z zeszłym rokiem, ale też to, że zachorowań na grypę jest znacznie więcej niż na COVID-19 – aż ok. 15 razy! A grypa niestety, jest często bagatelizowana, niejednokrotnie bardziej niż koronawirus.

W ciągu tygodnia mamy odnotowanych ok. 105 tys. zakażeń i podejrzeń grypy. Dziennie jest obecnie 15 tys. przypadków grypy i podejrzeń grypy. Jeżeli odniesiemy to do danych covidowych, to widzimy, że dość duży odsetek rodziców idzie z dziećmi do lekarza (…) w obawie, że dziecko ma COVID-19” – tłumaczył ostatnio Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Lekarze apelują, żeby zaszczepić się przeciwko grypie. Warto wiedzieć, że szczepionka przeciw tej chorobie jest refundowana – w zależności od grupy w całości albo częściowo. Bezpłatnie przysługuje m.in. osobom powyżej 75. roku życia i kobietom w ciąży. 50-procentową refundację mogą ubiegać się osoby powyżej 65. roku życia, dzieci w wieku 2-5 lat oraz osoby w wieku 18-65 lat w przypadku dodatkowych chorób.

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.