4 min.
PAN apeluje do rządu o natychmiastowe działania w związku z piątą falą pandemii. „Dramat skrajnej niewydolności systemu opieki zdrowotnej może dotknąć wszystkich”

PAN apeluje do rządu o natychmiastowe działania w związku z piątą falą pandemii/ fot. GettyImages
„Najwyższa pora skończyć z poglądem, że jeszcze wielu rzeczy o SARS-CoV-2 czy o szczepionkach nie wiemy. COVID-19 to jedna z najlepiej poznanych chorób zakaźnych w historii medycyny, a szczepionka przeciw tej chorobie jest najlepiej zbadaną szczepionką w historii szczepień” – piszą w swoim stanowisku naukowcy z zespołu ds. COVID-19 przy prezesie PAN. Wskazują pięć rzeczy, które może zrobić rząd, żeby osłabić „niszczycielskie działanie” piątej fali pandemii.
Spis treści
Piąta fala wciąż śmiertelnym zagrożeniem
Interdyscyplinarny zespół doradczy ds. COVID-19, powołany w PAN 30 czerwca 2020 r., z przewodniczącym grupy prezesem PAN prof. Jerzym Duszyńskim na czele, wystosował stanowisko w sprawie zagrożenia nowym wariantem koronawirusa Omikronem oraz „bierności władzy”.
Jak podkreślają specjaliści, choć w Polsce wciąż zbieramy śmiertelne żniwo czwartej fali epidemii COVID-19 generowanej głównie przez wariant Delta, właśnie rozpoczęła się piąta fala zachorowań związana z pojawieniem się wariantu Omikron.
„Badania pokazują, że wariant Omikron statystycznie powoduje nieco łagodniejszą chorobę. Jednak indywidualnie różnica w stosunku do wariantu Delta może być nie tak wielka i w dalszym ciągu infekcja wariantem Omikron stanowi dla wielu śmiertelne zagrożenie” – wskazują eksperci PAN, dodając, że dotyczy to głównie osób niezaszczepionych przeciw COVID-19.
Fala zachorowań o niespotykanej skali
„Przez swą wysoką zaraźliwość Omikron wywołuje falę zachorowań o niespotykanej dotąd skali. Choć odsetek hospitalizacji będzie w przypadku Omikrona niższy, niż to miało miejsce w przypadku wariantów, z którymi mieliśmy dotąd do czynienia, jednak będzie to odsetek od dużo większej liczby zakażeń. W szpitalach nie leżą 'odsetki’, lecz ludzie 'w liczbach bezwzględnych’, a będą to niespotykanie jak dotąd duże liczby” – podkreślają naukowcy PAN.
Wyjaśniają, że wzrost liczby hospitalizowanych z reguły jest opóźniony o około dwa tygodnie od odnotowanego wzrostu zakażeń. Maksimum liczby pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 jest, jak piszą, prognozowane na drugą połowę lutego i „w optymistycznym wariancie prognoz” będzie porównywalne ze szczytem listopadowym 2020.
„Dramat skrajnej niewydolności systemu opieki zdrowotnej może dotknąć wszystkich, również osoby chore na schorzenia inne niż COVID-19, gdyż generalnie stan zdrowia społeczeństwa w Polsce jest stosunkowo zły, a system ochrony zdrowia jest już głęboko niewydolny” – przestrzegają eksperci.
Pięć kroków do pokonania Omikrona
Według naukowców działających przy PAN „wyraźny jest deficyt woli zwalczania epidemii COVID-19 u rządzących”, a skutkiem bierności rządu było „kolejne niepotrzebne kilkadziesiąt tysięcy nadmiarowych zgonów w drugiej połowie 2021 roku”.
Eksperci wskazują w swoim stanowisku pięć rzeczy, które jeszcze może zrobić władza, żeby złagodzić atak Omikrona i apelują o to, żeby natychmiast wprowadzić je w życie. To:
- Rygorystyczne egzekwowanie zasady MDDW (maseczki, dystans, dezynfekcja, wietrzenie), ale też zasady „masz infekcję – zostań w domu” oraz w najbliższych tygodniach powrót, gdzie tylko możliwe, do pracy zdalnej, także wśród osób zaszczepionych.
- Wprowadzenie ułatwień dla zaszczepionych oraz ograniczeń dla niezaszczepionych. „Działania powinny mieć charakter systemowy, a trudne decyzje i odpowiedzialność nie powinny ciążyć na pracodawcach” – podkreślają naukowcy PAN.
- Promowanie powszechnego testowania dla wszystkich zainteresowanych (np. poprzez bezpłatne testy antygenowe bez skierowania) oraz regularne testowanie dzieci i personelu w szkołach.
- Pilna intensyfikację kampanii informacyjnej dotyczącej epidemii COVID-19, m.in. wprowadzenie do szkół programów edukacyjnych dotyczących epidemii i sposobów jej zwalczania, w szczególności szczepionek.
- Podjęcie zdecydowanych działań piętnujących poglądy i postawy negujące dobrze udokumentowane fakty naukowe i bezpośrednio zagrażające zdrowiu i życiu Polaków.
„W Polsce zapłaciliśmy bardzo wysoką i niepotrzebną cenę za zaniechania w walce z epidemią COVID-19. Proponowane natychmiastowe działania nie zatrzymają już nowej fali, ale mogą ją rozciągnąć w czasie i tym samym osłabić jej niszczycielskie działanie. Mamy narzędzia, aby to uczynić. Niewybaczalnym błędem będzie nieskorzystanie z nich” – kwitują naukowcy.
Zobacz także
Poleć znajomym
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Polecamy

29.05.2023
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek

27.05.2023
Uważano, że kobietom papierosy szkodzą szczególnie, niszcząc nie tyle ich zdrowie, co moralność. Jak kiedyś leczono tytoniem

25.05.2023
„Perspektywa psychoterapeuty nie ogranicza się do spojrzenia na indywidualne cierpienie. Sięga do tego, co się dzieje między światem a człowiekiem” – mówi Bogdan de Barbaro

23.05.2023