3 min.
Pfizer rozpoczął testowanie doustnego leku przeciwwirusowego na COVID-19. Będzie dostępny jeszcze w tym roku?

Pfizer rozpoczął testowanie doustnego leku przeciwwirusowego na COVID-19. Będzie dostępny jeszcze w tym roku?/ iStock
Najnowsze
14.04.2021
USA wzywa do wstrzymania szczepień preparatem Johnson & Johnson. Powód – zakrzepy krwi po podaniu szczepionki
13.04.2021
Jak odróżnić „burzliwy” okres dojrzewania od depresji? Wyjaśnia psychiatra
13.04.2021
Mity o seksie oralnym, które powinny wreszcie zostać obalone
13.04.2021
Pokonali raka dzięki zakażeniu koronawirusem? Zadziwiające przypadki pacjentów cierpiących na nowotwory krwi
13.04.2021
COVID-19 może powodować choroby tarczycy? Naukowcy nie mają wątpliwości
Amerykańska firma farmaceutyczna Pfizer rozpoczęła badania kliniczne nad lekiem przeciwwirusowym, który pomoże w zakażeniu SARS-CoV-2. Preparat będzie podawany doustnie i będzie można go przyjmować w pierwszej fazie zakażenia koronawirusem.
Doustny lek na koronawirusa
Koronawirus SARS-COV-2 jest z nami już ponad rok, jednak wciąż brakuje łatwych w użyciu terapii dla pacjentów we wczesnym stadium choroby, którą wywołuje. Obecnie chorych leczy się m.in. lekiem Remdesivir firmy Gilead Sciences, jednak ten jest zatwierdzony jedynie dla pacjentów hospitalizowanych. Firma Pfizer poinformowała jednak, że rozpoczęła testy nowego leku, który może być użyty przy pierwszych oznakach choroby.
Lek należy do klasy leków zwanych inhibitorami proteazy i działa poprzez hamowanie enzymu, którego wirus musi replikować w komórkach ludzkich. Inhibitory proteazy są stosowane w leczeniu innych patogenów wirusowych, takich jak HIV i zapalenie wątroby typu C.
„Walka z pandemią COVID-19 wymaga zarówno zapobiegania przez szczepionkę, jak i ukierunkowanego leczenia dla osób zarażonych wirusem” – powiedział w oświadczeniu dyrektor naukowy firmy Pfizer, Mikael Dolsten i dodał – „Biorąc pod uwagę sposób, w jaki mutuje SARS-CoV-2 i ciągły globalny wpływ COVID-19, wydaje się prawdopodobne, że dostęp do opcji terapeutycznych zarówno teraz, jak i po pandemii, będzie miał kluczowe znaczenie”
Silne działanie przeciwwirusowe
Jak poinformował Pfizer, badania przedkliniczne wykazały, że preparat silnie działa przeciwko koronawirusowi. Lek przyjmowany jest doustnie, dzięki czemu może być dostępny dla osób, które zaraziły się wirusem i nie potrzebują hospitalizacji. Naukowcy mają nadzieję, że nowy farmaceutyk zablokuje replikację wirusa na wczesnym stadium infekcji i zapobiegnie rozwojowi choroby. Lek będzie prawdopodobnie podawany dwa razy dziennie przez około pięć dni.
Podczas gdy wstępne testy skuteczności będą koncentrować się na osobach z wczesnymi infekcjami, Pfizer planuje również zbadać, czy lek działa w celu ochrony zdrowych ludzi, którzy byli narażeni na koronawirusa (członkowie rodziny lub współlokatorzy mieszkający z chorym). Jeśli wszystko pójdzie dobrze, pod koniec roku firma Pfizer będzie mogła ubiegać się o zezwolenie na stosowanie w nagłych wypadkach od Agencji Żywności i Leków.
Leki na koronawirusa
Pfizer jednocześnie pracuje nad dożylnie podawanym inhibitorem proteazy. Lek ten jest obecnie poddawany badaniu klinicznemu fazy 1b u pacjentów hospitalizowanych z powodu zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.
Ponadto, po opracowaniu dwudawkowej szczepionki na COVID-19 wraz ze swoim niemieckim partnerem, firmą BioNTech, koncern planuje samodzielnie opracować technologię mRNA, aby stworzyć nowe szczepionki przeciwko innym wirusom.
Podeślij znajomym!
Zobacz także
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

12.04.2021
Alicja Sekret: Chodzi o to, by chorzy „uczyli” siebie nawzajem, że mimo danej przypadłości mogą i mają pełne prawo żyć tak, jak tego pragną

12.04.2021
Dr Ewa Kuchowicz: W starym budownictwie paprocie o wiele lepiej rosną niż w nowych blokach. Coś im niespecjalnie służy, a rośliny potrafią być wrażliwe, dużo bardziej wrażliwe niż my

10.04.2021
Chantelle Brown-Young: To, że rzucam się w oczy, nie znaczy, że można mnie pokazywać palcem

09.04.2021