się ten artykuł?
„Od początku wiedziałam, że w Polsce nie uda się zaszczepić więcej niż 20 mln osób. W wymiarze tego, co się będzie działo jesienią i być może wiosną, to jest katastrofa” – oświadczyła prof. Anna Piekarska. Członkini Rady Medycznej przy premierze gościła w programie „Fakty po Faktach” w TVN24.
Czeka nas katastrofa na wielu poziomach
Czwarta fala pandemii COVID-19 nabiera rozpędu. Choć według prognoz ekspertów jej apogeum nastąpi na przełomie listopada i grudnia, już teraz odnotowujemy znaczne wzrosty zakażeń. Przed tygodniem resort informował o 2523 potwierdzonych infekcjach. W niedzielę 24 października liczba zakażeń była wyższa o 2205. To wzrost o 87 procent. Prof. Anna Piekarska członkini Rady Medycznej przy premierze powiedziała w „Faktach po Faktach”, że to pokłosie zbyt niskiego poziomu wyszczepienia społeczeństwa.
„Ja od początku uważałam, że jeżeli zaszczepimy 20 mln osób, to jest to prawdopodobnie szczyt naszych możliwości. Od dwóch, trzech miesięcy między 19-20 mln w pełni zaszczepionych zawiesiliśmy się i do tych 20 mln nie możemy dojść” – przyznała. „W wymiarze tego, co się będzie działo teraz jesienią i być może wiosną przyszłego roku, no to jest katastrofa” – oceniła.
„To jest katastrofa dla tych, którzy zachorują i umrą. Każdy niezaszczepiony zachoruje. (…) Pacjenci, którzy chorują i się nie zaszczepili mówią „ja nie wiedziałem, że zachoruje”. Jest to katastrofa, ponieważ czeka nas kolejne 20-30 tysięcy zgonów w najbliższym czasie” – zaznaczyła w programie „Fakty po Faktach”.
Profesor pokreśliła, że to odbije się również na osobach chorujących i wymagających opieki szpitalnej. „Nie będą mogły być położone do szpitala, ponieważ kolejne oddziały zaczynają być przekształcane w oddziały covidowe” – dodała i zaznaczyła, że kraj czeka też „katastrofa finansowa” z uwagi na „gigantyczne” koszty leczenia chorych na COVID-19.
„Za chwilę szkoły, przynajmniej lokalnie, będą musiały być zamykane z powodu kolejnych zachorowań wśród dzieci, więc jest to katastrofa edukacyjna, która trwa już trzeci rocznik” – zauważyła.
„Rada Medyczna jest ciałem doradczym, nie decyzyjnym”
Prof. Piekarska zapytana, czy jako członek Rady Medycznej rekomendowałaby wprowadzenie obostrzeń, które miałyby polegać na tym, że do restauracji czy innych lokali usługowych mogłyby wejść tylko osoby zaszczepione lub posiadające negatywny wynik testu przeciwko COVID-19, odpowiedziała, że tak. „Rekomendujemy to od dawna. My jako rada medyczna możemy jednak tylko doradzać, a nie decydować” – odparła Piekarska.
„Rekomendowaliśmy obowiązek szczepień przeciw COVID-19 dla wszystkich pracowników medycznych, nauczycieli i pracowników handlu”– mówiła.
I dodała, że rekomendacje Rady Medycznej nie zostały wysłuchane.
Zobacz także
Polecamy
„Nie może już siedzieć, stać ani chodzić”. Cierpiąca na long COVID mama czwórki dzieci zbiera na eutanazję
Szczepionka na pneumokoki dla dzieci – wszystko, co musisz o niej wiedzieć
Szczepionka na pneumokoki dla dorosłych, czyli skuteczna obrona przed groźnymi bakteriami
