Szczepionka na grypę dopiero co weszła do obrotu, a już w tym momencie trudno o nią zarówno w aptekach, jak i hurtowniach na terenie całego kraju. Farmaceuci zgłaszają, że widać problemy z dostępnością, a zainteresowanie jest ogromne.
„W ciągu zeszłego tygodnia sprzedałem tyle szczepionek, co w całym zeszłym roku”
Jak co roku lekarze zalecają szczepienia na grypę, jednak w tym roku Polacy ruszyli do aptek tak ochoczo, jak nigdy dotąd. Wynika to obawy przed drugą falą epidemii koronawirusa, która ma dotrzeć do Polski równocześnie z sezonem zwiększonej zachorowalności na grypę.
Szczepionka jest w obiegu od kilku dni, a farmaceuci już teraz zgłaszają, że tegoroczne dostawy są niewystarczające. Na pniu wyprzedają wszystko, co udaje im się zdobyć w hurtowniach.
„W ciągu zeszłego tygodnia sprzedałem tyle szczepionek, co w całym zeszłym roku” – powiedział w rozmowie z RMF FM Grzegorz Kasprowicz, kierownik apteki na warszawskim Powiślu.
Farmaceuta zaznaczył, że w hurtowniach widać problemy z dostępnością szczepionek – na nowe dostawy trzeba się zapisywać. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że nie każdy będzie mógł otrzymać preparat. Największe zainteresowanie szczepienia obserwuje się wśród osób starszych. Dla nich szczepionka na grypę jest refundowana.
„Szczepionki przeciw grypie zagrożone brakiem dostępności”
Z informacji przekazanych przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego wynika, że Polska na ten moment ma zapewnione 1,8 mln dawek szczepionek na grypę z możliwością domówienia kolejnych 200 tys. Mimo to resort zdrowia zapewnia, że każdy, kto będzie chciał – będzie miał możliwość zaszczepienia się. Nie podaje jednak informacji, jak idą rozmowy w sprawie kolejnych dostaw szczepionek do kraju.
7 września Ministerstwo Zdrowia wydało jednak obwieszczenie w sprawę produktów leczniczych zagrożonych brakiem dostępności na terytorium Polski. Na liście znajduje się 306 pozycji, w tym szczepionki przeciw grypie właśnie.
Poleć artykuł znajomym
Zobacz także
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek
Uważano, że kobietom papierosy szkodzą szczególnie, niszcząc nie tyle ich zdrowie, co moralność. Jak kiedyś leczono tytoniem
„Perspektywa psychoterapeuty nie ogranicza się do spojrzenia na indywidualne cierpienie. Sięga do tego, co się dzieje między światem a człowiekiem” – mówi Bogdan de Barbaro
