2 min.
W basenie ryzyko zakażenia koronawirusem jest znikome. Chlorowana woda zabija go w 30 sekund – wskazują badania

W basenie koronawirus nam nie zagraża / iStock
03.07.2022
Ignoruj zagrożenia, pamiętaj o lansie, nadużywaj słońca…Sposobów na zepsuty urlop jest znacznie więcej!
03.07.2022
Orgazm pochwowy bez tabu
03.07.2022
Domowe sposoby na zatkane ucho. Jak odetkać ucho zatkane: woskowiną, katarem, wodą?
03.07.2022
Pies kontra upał. Jak pomóc zwierzakowi? Podpowiadamy!
02.07.2022
5 rzeczy, które mężczyźni uwielbiają w łóżku
Wirusolodzy z Londynu sprawdzili, jak chlorowana woda wpływa na rozprzestrzenianie się SARS-CoV-2. Wyniki badań pokazują, ze ryzyko infekcji w czasie pływania jest znikoma, gdyż w takim środowisku patogen zostaje unieszkodliwiony w zaledwie 30 sekund.
Ryzyko zakażenia wodą w basenie znikome
Najnowsze doniesienia badaczy z Imperial College London potwierdzają wcześniejsze ustalenia ekspertów: prawdopodobieństwo, by chlorowana woda w basenie mogła być źródłem zakażenia koronawirusem, jest bliskie zeru.
W ciągu zaledwie połowy minuty 1,5 mg chloru na litr wody zmniejsza transmisję SARS-CoV-2 ponad tysiąckrotnie – wynika z badań brytyjskich naukowców, którzy sprawdzili wpływ różnych stężeń chloru na wirusa SARS-CoV-2. W związku z tym – informują eksperci – ryzyko transmisji patogenu poprzez wodę na pływalni jest „niewiarygodnie niskie”.
– Przeprowadziliśmy eksperymenty w naszych laboratoriach. Mieszając wirusa z chlorowaną wodą, mogliśmy pokazać, że wirus nie przeżywa w wodzie basenowej. Przestaje być w niej zaraźliwy – tłumaczy prof. Wendy Barclay z Imperial College London. – To, w połączeniu z ogromnym współczynnikiem rozcieńczenia wirusa, który może przedostać się do basenu od osoby zakażonej, sugeruje, że szansa zarażenia się COVID-19 z wody w pływalni jest minimalna – dodaje znawczyni tematu.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Baseny można bezpiecznie otworzyć?
– Ustalenia badaczy wskazują przy zapewnieniu odpowiednich środków ostrożności baseny mogą być bezpieczne w czasie epidemii – powiedziała Jane Nickerson z Swim England, organu zarządzającego sportami wodnymi w Wielkiej Brytanii.
Zaznaczyła, że jest to świetna wiadomość dla klubów sportowych, ich członków i wszystkich, którzy korzystają ze sportów wodnych, by zachować sprawność fizyczną. Otwarcie pływalni nie niesie za sobą bowiem ryzyka zwiększenia zapadalności na COVID-19.
Warto dodać, że badania zostały przeprowadzone w związku z ponownym otwarciem basenów w Wielkiej Brytanii, które miało miejsce 12 kwietnia. W Polsce obiekty sportowe, w tym pływalnie, są obecnie zamknięte i tak pozostanie do co najmniej 3 maja
poleć artykuł
Zobacz także
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

03.07.2022
„Budzę się i jem, by móc znowu zasnąć”, czyli czym jest zespół nocnego jedzenia (NES). Rozmowa z psycholożką zdrowia Agnieszką Węgiel

01.07.2022
„Nie jesteśmy w stanie odróżnić klinicznie depresji poporodowej od fazy niedoczynności poporodowego zapalenia tarczycy” – mówi dr Dorota Wakuła

29.06.2022
„W 93,5 proc. byłam osobą nieżyjącą. W jednej chwili straciłam wszystko. Ale po stracie też jest życie” – mówi Aleksandra Cymerman, która pomaga osobom dotkniętym traumą

28.06.2022