Wiadomo, kiedy będziemy mogli korzystać z paszportów szczepionkowych. Szefowa KE podała termin

się ten artykuł?
Komisarz UE Thierry Breton informował, że możemy spodziewać się paszportów szczepionkowych w połowie czerwca. Jednak jak się okazuje, z udogodnień turystycznych dla zaszczepionych osób członkowie UE będą mogli skorzystać szybciej niż to było wcześniej zapowiadane. Głos zabrała szefowa KE Ursula von der Leyen.
Kiedy paszporty szczepionkowe?
– Możemy realistycznie przyjmować, że porozumienie polityczne dotyczące paszportów szczepień będzie osiągnięte do końca maja. Pozwoli to na uruchomienie systemu, tak by ludzie mogli dysponować niepodrabialnym dowodem zaszczepienia lub negatywnego wyniku testu (…) lub obecności przeciwciał – oświadczyła szefowa KE Ursula von der Leyen.
Dodała, że trwają już zaawansowane prace nad systemem, więc nie powinno być problemów z tym, żeby już działał sprawnie w czerwcu. Ursula von der Leyen podała również, że do krajów UE trafiło już 200 mln dawek szczepionek przeciw COVID-19, a 160 mln osób zostało zaszczepionych co najmniej jedną dawką.
Paszporty szczepionkowe – co o nich wiemy?
W czwartek 29 kwietnia Parlament Europejski opowiedział się za wprowadzeniem unijnych paszportów szczepionkowych we wszystkich krajach członkowskich. Przewodnicząca Komisji Europejskiej zaznaczyła, że to „ważny krok w kierunku swobodnego i bezpiecznego podróżowania tego lata”.
Certyfikat szczepionkowy wskaże, czy ktoś został zaszczepiony, uzyskał wynik negatywny lub niedawno przeszedł zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. System zostanie zatwierdzony i uruchomiony prawdopodobnie do końca czerwca. Co ważne, będzie on ważny przez rok.
Paszport dostępny w zależności od rodzaju szczepionki
Wielu przywódców państw członkowskich wyraziło obawy odnośnie tego, że paszport może ograniczać wolność i prawa niezaszczepionych obywateli UE. Ponadto niektóre kraje ustanowiły już własne paszporty COVID-19, m.in. Dania czy Włochy. Rodzą się także nowe problemy. Trudności z podróżowaniem będą występować np. w stosunku do rodzaju preparatu, którym dane osoby zostały zaszczepione.
Szefowa Komisji Europejskiej zapowiedziała, że do UE będą mogły wjechać osoby, które zostały zaszczepione jednym z preparatów zatwierdzonych przez Europejską Agencję Leków (EMA). Oznacza to, że zaszczepieni chińskim preparatem Sinovac czy Sinopharm będą mieć kłopoty z przylotem do Europy na podstawie takiego certyfikatu. Może to utrudniać podróże osobom mieszkającym na stałe w Chinach, które uznają jedynie chińskie szczepionki, a te nie zostały zatwierdzone w państwach unijnych czy w Stanach Zjednoczonych.
Obecnie toczą się negocjacje pomiędzy Parlamentem Europejskim, państwami członkowskimi i Komisją odnośnie regulacji kwestii paszportowych. Ostateczna decyzja o akceptowanych rodzajach szczepionek leży jednak w gestii danego państwa członkowskiego.
Źródło: PAP
Zobacz także

„Bez podania szczepienia, po zachorowaniu na COVID-19, z grupy miliona osób nie przeżyje 30 tysięcy” – alarmują eksperci z PAN

„Korzyści przewyższają ryzyko”. USA powraca do stosowania szczepionki na COVID-19 firmy Johnson&Johnson

„Niby żyjemy w tej samej rzeczywistości, ale nadajemy ze światów równoległych”. Z Łukaszem Lamżą rozmawiamy o pseudonauce
Polecamy

Stan zagrożenia epidemicznego zostanie zniesiony. Adam Niedzielski podał konkretną datę

Pandemię koronawirusa spowodował wyciek z laboratorium? Departament Energii USA wydał swą ocenę

Czeka nas epidemia chorób autoimmunologicznych. Naukowcy nie mają wątpliwości
