Przejdź do treści

Wyjścia z domów są zagradzane płotami z powodu zagrożenia COVID-19. „Szanghajskie zoo homo sapiens”

Mieszkańcy Szanghaju z powodu zagrożenia COVID-19 są ogradzani płotami. „Szanghajskie zoo homo sapiens”
Mieszkańcy Szanghaju z powodu zagrożenia COVID-19 są ogradzani płotami. „Szanghajskie zoo homo sapiens” / GettyImages
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

W Szanghaju zaczęto stawiać na potęgę wysokie ogrodzenia z kratami. Pewnie pomyślisz, że otwarto tam nowe zoo. Nic z tych rzeczy. W ten sposób Chiny chcą uniknąć rozprzestrzeniania się COVID-19.

Sfrustrowani mieszkańcy Szanghaju

Od niemal miesiąca 25 mln mieszkańców i mieszkanek Szanghaju nie wychodzi z domów z powodu zagrożenia COVID-19. Są coraz bardziej sfrustrowani, ponieważ, jak wynika z ich relacji w mediach społecznościowych, często brakuje im żywności czy leków. Zdarza się też, że władze usypiają zwierzęta domowe, które miały kontakt z osobą zarażoną koronawirusem. Wiele osób kierowanych jest też do masowych kwater, żeby ich mieszkania mogły zostać zdezynfekowane, a ci, którzy są zarażeni wirusem SARS-CoV-2, kierowani są do specjalnych ośrodków kwarantanny – z tysiącami łóżek i często bardzo złymi warunkami.

Lockdown w tym mieście to część strategii „zero tolerancji” stosowanej przez Chiny, która przybiera coraz bardziej restrykcyjne formy. Przy wejściach do niektórych bloków w Szanghaju i na wjazdach na ulice w najbardziej zagrożonych rejonach miasta pojawiły się wysokie, około 2-metrowe ogrodzenia. Jak podaje BBC, płoty zostały ustawione w ostatni weekend bez żadnego ostrzeżenia, a mieszkańcy protestowali przed ich stawianiem. 

Zwracali uwagę na to, że nie powinno być tak, że zakazem wychodzenia objęte są nie tylko osoby zarażone koronawirusem, ale również te całkowicie zdrowe. Wielu z nich niepokoi również to, że w sytuacji pożaru czy innego zagrożenia praktycznie nie ma żadnej drogi ewakuacyjnej w blokach ogrodzonych płotami.

Ochojska o swojej walce z nowotworem / fot. Artur Szczepański

„Szanghajskie zoo homo sapiens”

Świat dowiedział się o ekstremalnie rygorystycznych zmianach za sprawą wpisów, które zaczęły pojawiać się w mediach społecznościowych. Wielu internautów porównuje ogrodzone części Szanghaju do ogrodu zoologicznego.

„Szanghajskie zoo homo sapiens” – napisał na Twitterze działający w Australii chiński rysownik polityczny i aktywista znany pod pseudonimem Badiucao pod zdjęciem jednego z bloków, którego wejście jest zagrodzone płotem, przez który od mieszkanki pobierany jest wymaz w kierunku koronawirusa.

Z danych z 24 kwietnia wynika, że w Szanghaju odnotowano 17 tys. nowych zakażeń bezobjawowych oraz niemal 2,5 tys. infekcji objawowych. W sumie w najnowszej fali wariantem Omikron zaraziło się już ponad pół miliona osób. Z powodu COVID-19 ostatnio zmarło 51 osób zakażonych, w wyniku czego bilans zgonów w najnowszej fali pandemii wzrósł do 138.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.