3 min.
Coraz więcej zatruć iwermektyną. Ludzie zażywają ją w dużych dawkach, by leczyć COVID-19

Zatrucia iwermektyną / pexels Pavel Danilyuk
W USA coraz więcej osób z zatruciami trafia do szpitali. Powodem jest łykanie iwermektyny – leku stosowanego m.in. przy zakażeniach pasożytniczych u koni, świń, owiec, psów, kotów. Właśnie tak ludzie leczą COVID-19. Amerykańskie Centrum Zatruć alarmuje i mówi: to niebezpieczne i niezatwierdzone.
Iwermektyna – czym jest?
Iwermektyna to lek przeciwpasożytniczy zatwierdzony przez Agencję Żywności i Leków do leczenia kilku chorób tropikalnych (onchocerkoza, strongyloidoza, filarioza) oraz świerzbu, trądziku różowatego i wszawicy. Iwermektyna nie została jednak zaaprobowana do leczenia infekcji wirusowych.
Badania wykazały natomiast, że lek ten hamuje replikację SARS-CoV-2 w hodowlach komórkowych. Jak jednak wyjaśnia Agencja Żywności i Leków, by zadziałał, musiałby być podany w dawce 100 razy większej niż ta zatwierdzona do stosowania u ludzi.
Czego jeszcze dowiedli naukowcy? Przyjmowanie iwermektyny nie wykazało żadnych korzyści dla pacjentów ani też pogorszenia objawów po jej zastosowaniu. Niektóre wskazywały na skrócenie czasu występowania objawów choroby lub na obniżenie śmiertelności. Przy czym Agencja Żywności i Leków dopatrzyła się wielu nieścisłości i ograniczeń metodologicznych.
Obecnie nie ma więc wystarczających danych, by można było zalecić stosowanie iwermektyny u chorych na COVID-19.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Recepty wystawiane przez lekarzy
„Problem w tym, że ludzie korzystają z recept wystawianych na ten lek przez weterynarzy, a następnie zażywają ogromne dawki, znacznie większe niż jest w stanie tolerować ludzki organizm” – mówi Julie Weber, prezes Amerykańskiego Ośrodka Kontroli Trucizn.
Przedawkowanie iwermektyny może skutkować zatruciem, drgawkami, śpiączką, zaburzeniami pracy serca oraz zaburzeniami oddychania.
Julie Weber dodaje, że od początku koronawirusowej pandemii ośrodek notuje wielokrotny wzrost liczby zgłoszeń dotyczących zatruć. Dziennie zdarza się nawet o 40-50 zgłoszeń więcej niż przed pandemią.
W związku z tym Agencja Żywności i Leków wydała ostrzeżenie, aby w żadnym wypadku nie stosować tego specyfiku do leczenia COVID-19 u ludzi.
„Stężenie iwermektyny w preparatach zwierzęcych może być niebezpieczne dla ludzi” – dodaje instytucja.
Udostępnij!
Zobacz także
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

21.03.2023
„Czym innym jest spędzać z dzieckiem czas i pytać je o różne rzeczy, a czym innym węszyć, podglądać, nasłuchiwać. To forma agresji”. O nadopiekuńczych rodzicach mówi psycholożka Magdalena Halicka

20.03.2023
„Dla osoby głuchej język polski jest językiem obcym. We własnym kraju czujemy się jak obcokrajowcy” – mówi Zuzanna Szymańska z Akademii Młodych Głuchych

20.03.2023
„Profesjonalna ofiara karmi się zainteresowaniem emocjonalnym i zaangażowaniem innych” – mówi Dominika Cwynar

17.03.2023