Na problemy z nerkami pracujemy swoim stylem życia i nawykami. Tymczasem nie trzeba wprowadzać zbyt wielu zmian, by poprawić ich funkcjonowanie. Poznaj zagrożenia dla nerek i sposoby ich unikania. 12 marca obchodzimy Światowy Dzień Nerek.
Nerki to „gąbki”, dzięki którym nasz organizm, filtrując krew, wydala z moczem szkodliwe składniki przemiany materii. Gdyby nie one, bardzo szybko doszłoby do zatrucia.
Przyczyn utrudnionej pracy nerek jest dużo. Część z nich dziedziczymy, jak np. wielotorbielowatość, ale na inne, np. piasek czy kamicę nerkową pracujemy złą dietą, stosowaniem używek i nadużywaniem leków.
Poznaj zalecenia lekarzy i dietetyków i wprowadź je w życie. Im szybciej dokonasz zmian, tym twoje nerki dłużej będą dobrze spełniać swoje funkcje.
Zbyt mało płynów
Nie ma skuteczniejszego lekarstwa na wspomaganie pracy nerek jak picie dużej ilości płynów. Przepłukiwanie dróg moczowych oczyszcza je z bakterii i zapobiega stanom zapalnym. U osób z problemem kamicy nerkowej woda pomaga wypłukiwać z dróg moczowych substancje, które mogą sprzyjać formowaniu się kamieni. Każdego dnia powinno się wypijać przynajmniej 1,5 -2,0 l wody. Najlepiej by była to woda niskozmineralizowana, by nie obciążać nerek nadmiarem jonów.
Przetrzymywanie moczu
Regularnie wydalany mocz nie jest zagrożeniem dla nerek. Kiedy jednak zwlekamy z pójściem do toalety ponad konieczne minimum, staje się pożywką do rozwoju bakterii i infekcji dróg moczowych, pęcherza czy nerek. Zdrowy człowiek powinien wydalać ok. 1,5 l moczu, zaburzenia jego ilości mierzone w skali doby może świadczyć o chorobach związanych z nerkami– skąpomoczu, bezmoczu czy zwiększonej ilości moczu. Wszystkie te dolegliwości wymagają konsultacji z lekarzem, ponieważ mogą świadczyć o niewydolności nerek, stanach zapalnych miedniczek nerkowych albo torbielowatości. Zalegający w moczowodach płyn z czasem krystalizuje się tworząc kamienie nerkowe.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Zbyt dużo białka w diecie
Zbyt dużo białka w codziennej diecie sprzyja nadprodukcji kwasu moczowego. Powoduje to duże obciążenie nerek a w konsekwencji przyczynia się do powstania w nich kamieni. Jak zaobserwowano, szczególnie niekorzystne jest dla nas czerwone mięso. Nadużywanie go w codziennej diecie przyczynia się do rozwoju Przewlekłej Choroby Nerek (PChN). Zaleca się, by każdego dnia zjadać ok. 1 grama białka na 1 kg wagi ciała. Tymczasem większość z nas zjada nawet pięć razy tyle białka, co potrzebuje!
Jeszcze kilka lat temu wielką popularnością cieszyła się dieta Dukana. Duża ilość białka zwierzęcego bardzo obciążała nerki i – choć efekty na wadze były często bardzo spektakularne – zaszkodziła wielu osobom. Zdrowa dieta, szczególnie chroniąca nerki, powinna być zbilansowana.
Za dużo soli
Sód należy do niezbędnych pierwiastków, jakie potrzebuje nasz organizm do pracy mięśni, nerwów i zachowania równowagi elektrolitowej. Nadmiar sodu, oprócz zwiększenia ryzyka chorób sercowo-naczyniowych i udarów, powoduje zatrzymywanie wody w organizmie i obrzęki a także utrudnia pracę nerek prowadząc do ich uszkodzenia.
Nadmiar lekarstw
Przyjmowane w nadmiarze leki przeciwbólowe powodują uszkodzenia nerek. Na „czarnej liście” są przede wszystkim leki przeciwzapalne (NLPZ), ibuprofen, naproksen i acetaminofen. Groźna dla nerek może być także aspiryna. Warto wiedzieć, że leki wraz z nawet niewielką ilością alkoholu są dla nerek dodatkowym obciążeniem.
Palenie i picie alkoholu
Palenie tytoniu jest szczególnie groźne dla osób, którzy mają chore nerki np. z powodu wielotorbielowatości albo kłębuszkowego zapalenia. Często powoduje u nich białkomocz. Tytoń nie jest też obojętny w rozwoju chorób przewlekłych nerek a już szczególnie u osób, które leczą także choroby współistniejące, takie jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy choroby układowe. Podobnie degradujące działanie ma alkohol. Powszechnie uważa się, że nerki dobrze filtruje piwo. Faktycznie składniki piwa działają moczopędnie, nie można jednak zapominać, że zawarty w nim alkohol ma szkodliwy wpływ na organizm.
Mało ruchu
Ruch obniża ciśnienie krwi, zmniejsza cholesterol i usprawnia metabolizm. Tym samym poprawia wydolność i funkcjonowanie organizmu przyczyniając się do sprawniejszej pracy nerek. Zaobserwowano związek między siedzącym trybem życia a kondycją nerek. Okazało się, że umiarkowana, systematyczna aktywność fizyczna potrzebna jest wszystkim, ale szczególnie kobietom, które w większym stopniu niż mężczyźni zagrożone są chorobami nerek, szczególnie zakażeniami.
Unikanie badań
By w porę zareagować na postępujące problemy z nerkami powinno się przynajmniej raz w roku wykonywać badania profilaktyczne – badanie ogólne moczu i krwi. Lekarze zalecają też, by – jeśli nie będziemy wcześniej obserwować u siebie problemów z nerkami – od ok. 40-go roku życia wprowadzić do corocznych badań obowiązkowych oznaczenie poziomu kreatyniny, która wskazuje jak pracują nasze nerki.
Co powinno nas zaniepokoić
Nerki na wielu etapach swojego niedomagania nie bolą. Dlatego warto zwrócić uwagę na objawy, które powinny skłonić nas do wizyty u lekarza.
- Zmiany w moczu – inna barwa, gęstość, ilość, pojawienie się krwi, częstotliwość wydalania, ból i pieczenie
- Obrzęki na stopach, dłoniach i twarzy, uczucie „napompowania wodą”, i zwiększonej wagi, wahania wagi ciała (zatrzymywanie wody)
- Zmiany skórne, swędzenie, zaczerwienienie, nudności, wymioty, osłabienie, brak energii (nadmiar toksyn, zła filtracja nerek)
- Skurcze mięśni, dreszcze (zaburzenia równowagi elektrolitowej)
Poleć ten artykuł koleżankom
Zobacz także
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Są wyrafinowanymi myśliwymi, którzy w wymyślny sposób uśmiercają swoje ofiary. Czy grzyby mogą uratować świat?
Uważano, że ich przyczyną może być smutek, post, a nawet ciąża. Jak kiedyś leczono galopujące suchoty, czyli gruźlicę
„Neurolog uznał, że nie mam zespołu Tourette’a, bo nie mam tiku przeklinania, który dotyczy 10 proc. chorych” – mówi Piotr, który z zaburzeniem tym żyje od 25 lat
