Przejdź do treści

Rosyjscy żołnierze z objawami choroby popromiennej. Wcześniej wjechali do Czerwonego Lasu

Promieniowanie
Rosyjscy żołnierze z objawami choroby popromiennej. Wcześniej wjechali do Czerwonego Lasu/ iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Rosyjscy żołnierze, którzy kopali okopy niedaleko elektrowni w Czarnobylu, zostali przewiezieni do Centrum Medycyny Radiologicznej w Homlu na Białorusi. Jak informuje ukraiński urzędnik Yaroslav Yemelianenko, do ośrodka przyjechało siedem autobusów z żołnierzami, którzy wykazują objawy choroby popromiennej. 

Rosyjscy żołnierze z objawami choroby popromiennej

Siedem autobusów z rosyjskimi żołnierzami przyjechało do białoruskiego szpitala z objawami choroby popromiennej. O zdarzeniu poinformował ukraiński urzędnik z Rady Publicznej w Państwowej Agencji Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia Yaroslav Yemelianenko, powołując się na białoruskie źródła. Jak wyjaśnił, wcześniej żołnierze kopali okopy w silnie napromieniowanym Czerwonym Lesie w pobliżu elektrowni w Czarnobylu. Obszar ten uznawany jest za najbardziej skażony na świecie. Yemelianenko dodał, że chorzy dotarli do Centrum Medycyny Radiologicznej w Homlu na Białorusi 30 marca około godz. 12.

„Istnieją podstawowe zasady postępowania na tym obszarze. Są obowiązkowe, bo promieniowanie to fizyka – działa bez względu na status czy pasy na ramieniu. Przy minimalnej inteligencji dowódców lub żołnierzy można było tego uniknąć. Planeta Małp” – napisał na swoim profilu na Facebooku Yaroslav Yemelianenko.

I dodał, że to kolejna grupa Rosjan z podobnymi objawami, która została przetransportowana do ośrodka.

„Wjechanie do Czerwonego Lasu było samobójstwem dla rosyjskich żołnierzy, ponieważ skutkowało przedostaniem się do ich organizmów radioaktywnych substancji” – powiedział cytowany przez Reutersa pracownik elektrowni po wcześniejszych informacjach o wjechaniu na ten obszar rosyjskich wojsk.

Choroba popromienna – czym się objawia?

Choroba popromienna występuje w sytuacji oddziaływania promieniowania jonizującego w zbyt dużym natężeniu, którego źródłem może być awaria elektrowni jądrowej czy wybuch bomby atomowej, a także napromienienie związane z radioterapią nowotworów i narażeniem pracowników służby zdrowia na takie promieniowanie. W zależności od dawki, może rozwinąć się ostra choroba popromienna, przewlekła choroba popromienna lub dochodzi do śmierci.

Objawy popromienne pojawiają się od kilku do kilkudziesięciu godzin i różnią się w zależności od postaci choroby popromiennej. Te rodzaje to:

  • ostra choroba popromienna jelit cechuje się krwawymi biegunkami, zaburzeniami gospodarki wodno-elektrolitowej, obrzękami oraz skazą krwotoczną; może dojść do nieodwracalnego uszkodzenia przewodu pokarmowego, a śmiertelność w tej postaci popromiennej choroby sięga 50-100 proc.,
  • postać hematologiczna choroby popromiennej objawia się pod postacią skazy krwotocznej, niedokrwistości z towarzyszącym osłabieniem, spadkiem poziomu limfocytów we krwi i pogorszeniem naturalnej odporności organizmu; dla około 25 proc. ta postać choroby popromiennej kończy się zgonem,
  • mózgowa choroba popromienna, skutki której są najpoważniejsze; umiera każdy chory, a choroba rozwija się najszybciej; pojawiają się takie objawy jak drgawki i utrata przytomności, wstrząs hipowolemiczny, niewydolność oddechowa, obrzęk i niedotlenienie mózgu,
  • enzymatyczna choroba popromienna, prowadząca do natychmiastowej utraty przytomności i śmierci,
  • subkliniczna choroba popromienna, przebiegająca z ogólnym osłabieniem i limfopenią.

PAA: Na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi

Po informacjach o zajęciu przez rosyjskie wojska pozostałości elektrowni jądrowej w Czarnobylu oraz zdobyciu elektrowni jądrowej w Enerhodarze wielu Polaków zaczęło obawiać się ataku jądrowego. W zastraszającym tempie z aptecznych półek zaczęły znikać preparaty z jodem (w tym tzw. płynu Lugola). Państwowa Agencja Atomistyki jednak uspokaja i zaznacza, że cały czas monitoruje sytuację. Jak informuje, nie odnotowano żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Oznacza to, że na terenie naszego kraju nie istnieje zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz środowiska.

Przed przyjmowanie środków z jodem przestrzega także Polskie Towarzystwo Endokrynologiczne. Jak informuje, sprzedawany płyn Lugola można stosować jedynie zewnętrznie. Środek nie nadaje się do spożycia, ponieważ może spowodować wystąpienie objawów chorób autoimmunologicznych tarczycy (w przypadku jeśli będą to objawy nadczynności, może zwiększać to ryzyko nasilenia objawów niewydolności krążenia), zaburzeń ze strony układu pokarmowego, podrażnień błony śluzowej nosa i gardła.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.