Nadmiar manganu toksyczny dla mózgu

To metal, którego boimy się mniej niż ołowiu czy kadmu, gdy mowa o zanieczyszczeniu wody i jedzenia. Najwyższy czas obudzić czujność! Nadmiar manganu szkodzi. Na jego toksyczny wpływ narażone są zwłaszcza dzieci. Jak poznać, czy jest go za dużo?

Jeśli badaliście kiedyś wodę ze swoich kranów lub studni, być może okazało się, że zawiera ona za dużo manganu. Taka woda może być mętna, mieć metaliczny posmak i zostawiać ciemne ślady w umywalkach. Nie powinniśmy tego lekceważyć, bo fundując organizmowi nadmiar manganu, mówiąc wprost – trujemy nasz układ nerwowy. Efektem mogą być nie tylko problemy z nauką czy inteligencją, ale też demencja, choroba Parkinsona i schizofrenia. Na jego szkodliwe działanie narażone są szczególnie dzieci.

Mangan jest minerałem niezbędnym do rozwoju mózgu i wzrostu, jednak potrzebujemy go niewiele. Nie brakuje go w wodzie (jest go więcej lub mniej – w zależności od regionu), jedzeniu, a także w powietrzu (sporo go np. przy zakładach zanieczyszczających powietrze metalami ciężkimi). Generalnie lepiej go unikać. Jednym z powodów jest niekorzystny wpływ na inteligencję dzieci. Grupa naukowców przeprowadziła eksperyment w East Liverpool, gdzie z powodu znajdującej się tam spalarni odpadów, poziom manganu w powietrzu przekracza normy zalecane przez amerykańską rządową Agencję Ochrony Środowiska (EPA). Badanie polegało na sprawdzeniu próbek krwi i włosów pochodzących od 106 dzieci w wieku od 7 do 9 lat na zawartość manganu i innych metali, a także zbadanie poprzez specjalne kwestionariusze umiejętności poznawczych uczestników. Po przeanalizowaniu wszystkich próbek okazało się, że im większe stężenie manganu, tym słabsze wyniki w testach na inteligencję, słabsza pamięć i dłuższy czas reakcji. – Dzieci mogą być szczególnie podatne na neurotoksyczne skutki narażenia na mangan w otoczeniu, ponieważ ich mózgi przychodzą dynamiczny proces wzrostu i rozwoju – zaznacza dr Erin Haynes, autor pracy. Badanie zostało opublikowane w piśmie NeuroToxicology .

Bardzo istotna jest zawartość pierwiastka w wodzie pitnej. Ważniejsza nawet niż w jedzeniu, w którym jest go nawet więcej. Dlaczego? To wyjaśnia inne badanie. Naukowcy z Uniwersytetu i Politechniki w Montrealu doszli do podobnych wniosków co Haynes, mianowicie, że nadwyżka manganu obniża inteligencję, z tym że badano wodę pitną (w kanadyjskiej prowincji Quebec, gdzie w wodzie naturalnie występuje jego wyższe stężenie). Według autorów nadmiar manganu może spowodować nieodwracalne uszkodzenie mózgu. Wiarygodności wynikom dodaje fakt, że nie zmieniło ich przeanalizowanie sytuacji socjoekonomicznej badanych, a także zawartości innych metali obecnych w wodzie. Co ciekawe, jedynie mangan pochodzący z wody pitnej, a nie z diety, był powiązany z jego stężeniem w próbkach włosów. Mimo że w wodzie było go stosunkowo mniej niż w pożywieniu. To oznacza, że mangan z wody rozkładał się inaczej w organizmie dzieci, natomiast ten pochodzący z jedzenia był wchłaniany w mniejszym stopniu.

Jeśli okazało się, że wasza woda nie spełnia pod tym względem bezpiecznych norm, lepiej powstrzymać się od jej picia. Na szczęście są sposoby, by usunąć metale z wody, i warto taką opcję rozważyć.